A A+ A++

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że aborcja ze względu na uszkodzenie płodu jest niezgodna z Konstytucją RP. Wyrok instytucji oburzył lwią część społeczeństwa, która głośno wyraża swój sprzeciw w sieci i nie powstrzymuje się od używania mocnych słów. We czwartek w Warszawie miały miejsce protesty pod siedzibą TK, PiS-u przy ul. Nowogrodzkiej i domem Jarosława Kaczyńskiego na Żoliborzu. Protestujący nie zamierzają ustąpić.

Miliony wściekłych Polek i Polaków liczy na wsparcie w tej sytuacji wielu gwiazd i autorytetów, m.in. Anny Lewandowskiej. Jednak na jej stanowisko nikt się nie doczekał ani po ogłoszeniu wyroku TK, ani w czasie protestów.

Polskie gwiazdy z koronawirusem. Lista jest coraz dłuższa

Ale fani w końcu się doczekali. Lewandowska skomentowała sprawę dopiero ponad dobę po ogłoszeniu wyroku.

Gwiazda postanowiła podejść do tego bardzo dyplomatycznie i otwarcie nie deklarować się po stronie protestujących. Nie ukrywa jednak, że ostatnie wydarzenia bardzo ją zasmuciły. Wskazuje, że w tym momencie naród polski powinien się zjednoczyć.

“Zawsze, a teraz szczególnie, powinniśmy się wspierać, a nie dzielić. Bycie kobietą i bycie matką to odpowiedzialność oparta na miłości. Wierzę w kobiety, wierzę w miłość, wierzę w wolność i jest mi dziś bardzo smutno…” – napisała w dość krótkim poście na Instagramie. Dołączyła czarno-białe zdjęcie, na którym siedzi w maseczce i zasmucona patrzy przez okno.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy protesty przeciw decyzji TK są legalne? Co zrobić, gdy zatrzyma nas policja? Prawnik odpowiada
Następny artykułPrzy stolikach w Warsie nie usiądziesz. Posiłki w pociągach tylko na wynos