A A+ A++

Składają się na wóz

Opublikowano 06 maja 2022, autor:
jb

Do zakupu wozu strażackiego szykuje się OSP w Suchej Dolnej. Składają się na niego mieszkańcy i strażacy, a resztę dokłada gmina.

Do Suchej Dolnej ma dojechać wóz używany wcześniej przez JR-G w Szprotawie. Ochotnicy chcą go odkupić za 60 tys. zł. Ponad 20 tys. zł poszło na to z kasy samych strażaków i funduszu sołeckiego. Zgodę na przekazanie 16 tys. zł wyrazili mieszkańcy. Wkład własny strażaków wyniósł około 4 tys. zł. Żeby uskładać taką kwotę, prowadzili m.in. zbiórkę złomu.

– U nas jest już jedno auto, duże. Drugi garaż mamy pusty i właśnie potrzebujemy takiego wozu do przewożenia sprzętu, bardziej technicznego. On może pomieścić także tysiąc litrów wody i pianę. W Szprotawie był ten wóz używany jako ratowniczy, dla nas to ogromna okazja, bo na nowy pojazd ma pieniędzy, a za 60 tys. zł otrzymamy w pełni wyposażony i sprawny wóz – mówi sołtys Mariusz Szymański, który jednocześnie działa jako strażak ochotnik.

Pieniądze z funduszu były przewidziane na inne wydatki, ale mieszkańcy wyrazili zgodę na zmiany.

– Na wóz przeznaczyliśmy część pieniędzy, które były na zakup fotopułapki, doposażenia placu zabaw i sali wiejskiej. I tak konieczna jest nowa sala, więc też nie chcemy jej teraz napchać sprzętem, z którego być może nie da się potem skorzystać – tłumaczy sołtys.

Za wóz trzeba będzie zapłacić w dwóch ratach.

– Na pierwszy przelew, czyli 30 tys. zł, już mamy środki, w tym tygodniu przekażemy te pieniądze. Drugą transzę mamy do zapłaty na koniec lipca. Będziemy się starać o dofinansowanie u prywatnych sponsorów, więc może się okazać, że te koszty dla gminy będą jeszcze mniejsze – mówi wójt Jan Kosiński.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOdzyskany skradziony kamper
Następny artykułByli pracownicy Ferrari zostali szefami w Astonie Martinie i McLarenie