A A+ A++

Na Filipinach Z. założył rodzinę i od 2018 roku prowadził hostel na wyspie Siquijor.

Michał Filipek, turysta ze Świebodzic, mieszkał w prowadzonym przez mężczyznę hostelu przez pięć tygodni na początku 2019 roku. – Nikt z gości nie podejrzewał, że może mieć taką przeszłość. Dziwię się, że nie złapano go już na lotnisku albo przy wyrabianiu wizy – mówi Filipek.

Budził zaufanie

Goście opisywali Z. jako miłego i pomocnego. Mężczyzna budził zaufanie, sprawiał wrażenie przyjaznego i otwartego. Przedstawiał się jako biznesmen i twierdził, że mieszkał wcześniej w Tajlandii. Przy transakcjach używał swojego prawdziwego nazwiska.

Filipińskie biuro imigracji przekazało, że Polak był zaskoczony swoim aresztowaniem przez specjalny zespół poszukiwań oraz miejscową policję. – Oprawcy wykorzystujący bezbronność naszych dzieci nie są mile widziani w tym kraju. Blisko koordynujemy działania z międzynarodowym wymiarem sprawiedliwości i zagranicznymi kolegami, aktywnie poszukując tych przestępców, żeby usunąć ich z naszej ziemi – powiedział filipińskim mediom szef biura imigracji Jaime Morente.

ZOBACZ: Były policjant i jego żona molestowali kilkuletnie dzieci. Zapadł wyrok

Policja poinformowała, że przestępca, po poddaniu testowi na koronawirusa, ma zostać przetransportowany statkiem i samolotem do odległej o ponad 900 kilometrów Manili, skąd zostanie deportowany do Polski

Jak poinformowały filipińskie służby imigracyjne, 53-letni Dariusz Zygmunt Z. został aresztowany w niedzielę około szóstej rano miejscowego czasu na wyspie Siquijor w południowych Filipinach. W środę informację potwierdziła polska policja.

Wykorzystywał seksualnie podopiecznych

W Polsce Dariusz Z. prowadził wspólnie z żoną rodzinny dom dziecka. Od 2004 do 2008 roku znęcał się nad swoimi podopiecznymi i wykorzystywał seksualnie małoletnich wychowanków poniżej 15. roku życia, za co został skazany prawomocnym wyrokiem. W maju 2018 roku wrocławski sąd wydał nakaz jego aresztowania, a list gończy ukazał się na stronach Interpolu. Skazany pedofil zdążył jednak uciec z Europy.

Jesienią 2020 r. wszczęto jego międzynarodowe poszukiwania.

ZOBACZ: 5 lat więzienia za molestowanie 26 uczennic. Prokuratura złożyła apelację

Jak poinformowało biuro kryminalne Komendy Głównej Policji, miejsce jego pobytu ustalono dzięki europejskiej sieci poszukiwawczej ENFAST, która zajmuje się lokalizowaniem i zatrzymywaniem najbardziej niebezpiecznych przestępców poszukiwanych europejskimi nakazami aresztowania.

Funkcjonariusze opublikowali wizerunek mężczyzny na stronie internetowej sieci oraz w ramach przeprowadzonej w październiku kampanii medialnej. To dzięki niej do organów ścigania miała trafić informacja, że Z. może się ukrywać w jednym z wyspiarskich krajów Azji Południowo-Wschodniej.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUdowodnij, że rządzisz w FIF-ę i zgarnij nagrody od marki Adidas
Następny artykułRezygnacja z pełnienia funkcji członka zarządu PGNiG