A A+ A++

Radosław Kędzia, wiceprezes Huawei w regionie Europy Środkowo-Wschodniej i krajach nordyckich: Historia zna wiele przykładów, gdy postęp techniczny był wyśmiewany, bojkotowany czy wręcz podejmowane były próby jego zablokowania. Technologia 5G, choć przynosi rewolucyjne możliwości, jest ewolucją tego z czego wszyscy korzystamy dziś – 3G i 4G. Rozwój poprzednich generacji łączności mobilnej, który wydarzył się przecież całkiem niedawno, nie budził choćby w ułamku tak skrajnych emocji. Niechęć pewnej części społeczeństwa do technologii piątej generacji, jest wynikiem skutecznej kampanii dezinformacyjnej, której celem było opóźnienie szerokiej implementacji 5G.

Radosław Kędzia, wiceprezes Huawei w regionie Europy Środkowo-Wschodniej i krajach nordyckich

A jak pan może przekonać w trzech punktach, że przejście na 5G to jedynie same plusy?

Po pierwsze, szybkość. W porównaniu do powszechnego obecnie LTE, przejście na technologię nowej generacji pozwoli uzyskać aż 25-krotny wzrost pojemności, redukcję opóźnień do 1 milisekundy i transfer osiągający prędkość 20 Gb na sekundę – to dwadzieścia razy więcej niż obecnie. Po drugie, dzięki łatwości we wdrożeniu stanowi też alternatywę dla sieci światłowodowej, która przecież nie wszędzie jest dostępna. Trzecim elementem są rewolucyjne możliwości – od serwisów w chmurze, przez rozwój sztucznej inteligencji, internet rzeczy, bezproblemowe wykorzystanie nawet najbardziej zaawansowanej technologii przez każdą osobę, która ma dostęp do internetu. Teraz najważniejsze, by Polska nie zaprzepaściła tej szansy.

Ile zyska nasza gospodarka na cyfryzacji i wdrożeniu sieci 5G?

Przede wszystkim, cyfrowa transformacja jest czynnikiem niezbędnym do stworzenia nowej gospodarki opartej o pełne wykorzystanie potencjału technologii. To zmiana porównywalna z rewolucją przemysłową i mogąca wygenerować dodatkowy przychód oraz poprawić efektywność ekonomiczną kraju. Według raportu Accenture, polski PKB może wzrosnąć dzięki implementacji 5G nawet o 63 mld złotych do 2028 roku. Natomiast to, ile zyska faktycznie, zależy już tylko od tego, jak szybko polskie firmy będą mogły wykorzystać nowe możliwości.

Na horyzoncie jest nowelizacja ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa. Dlaczego krytykujecie projekt?

Każdy kraj potrzebuje solidnych regulacji kwestii cyberbezpieczeństwa. Proponowana ustawa skupia się jednak na nieadekwatnych, nietransparentnych i nieobiektywnych kryteriach, dlatego w obecnej formie w żaden sposób nie przełoży się na zwiększenie poziomu bezpieczeństwa cybernetycznego. Ingeruje w procesy decyzyjne prywatnych firm, dyktując im od kogo mają kupować sprzęt. Nie ma wiele wspólnego z normami, jakie powinno spełniać ustawodawstwo nowoczesnych państw.

Obawiacie się, że wasza firma zostanie wykluczona z grona dostawców technologii 5G w Polsce?

Budowa sieci telekomunikacyjnych czy inwestowanie w rozbudowę sieci dostępowej zarówno stacjonarnej, jak i radiowej służącej do obsługi internetu, jest ogromnym wydatkiem po stronie operatorów telekomunikacyjnych. Mówimy o budżetach idących w miliardy euro. Wielość dostawców i możliwość dopuszczania innowacyjnych technologii powinna być absolutnym warunkiem we wszystkich prowadzonych przetargach przez wszystkie podmioty globalnie. Wyeliminowanie jednego z dostawców oznacza miliardowe koszty dla polskich operatorów, które finalnie zostaną przerzucone na klientów końcowych. Konieczność wymiany sprzętu, to także opóźnienie we wdrażaniu 5G w Polsce i zastój gospodarczy.

Macie plan B, jeśli ostatecznie dostawcami technologii nie tylko w Polsce, ale także w całej UE będą jedynie np. Nokia i Ericsson?

Mamy oczywiście plany alternatywne, ale piłka jest nadal w grze i jeszcze za wcześnie na rozważanie najczarniejszych scenariuszy. Pamiętajmy, że Huawei to nie tylko smartfony i infrastruktura 5G, choć naszych stacji bazowych jest najwięcej na świecie. Prowadzimy zdywersyfikowany biznes, a jako globalny gracz działamy nie tylko w Europie. Obecna sytuacja to wynik zewnętrznej presji, której ulegają niektóre państwa, bez rozważania co jest najkorzystniejsze z ich punktu widzenia. Na ten moment wiele kwestii pozostaje otwartych i trudno przewidzieć ostateczny kształt rozwiązań na poziomie europejskim.

Skąd w praktyce wzięła się zła prasa waszego koncernu w powiązaniu z s … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUM Łódź: Rusza telefon wsparcia dla dzieci i młodzieży
Następny artykułMoje życie