A A+ A++

Piłkarzom Siarki nie udało się zmazać plamy na honorze, jaką niewątpliwie była porażka 0:4 z derbowym rywalem ze Stalowej Woli w ostatniej kolejce III ligi.

Tym razem po regulaminowych 90-ciu minutach był wynik 0:0, ale że był to mecz pucharowy, to remisem nie mógł się zakończyć. Rozstrzygnął go konkurs rzutów karnych, który 6 do 5 wygrali gospodarze ze Stalowej Woli (regulamin nie przewidywał dogrywki). Tym samym zdobywając Puchar Polski na szczeblu Podokręgu Stalowa Wola i awansując do dalszych gier, gdzie przyjdzie im się zmierzyć ze zwycięzcą zmagań w Podokręgu Krosno.

Siarkowcy zagrali lepiej, niż przed pięcioma dniami i mogli nawet ten mecz rozstrzygnąć na swoją korzyść. Najlepszą sytuację ku temu mieli w 61 minucie, kiedy sędzia odgwizdał faul w polu karnym Stali i podyktował rzut karny. Sulkowski nie zdołał jednak pokonać Tomasza Wietechy.

W konkursie rzutów karnych zobaczyliśmy aż 8 serii. W pierwszych pięciu po stronie Siarki jedenastki nie wykorzystali Bałdyga i Gajewski, a po stronie Stali – Wiktoruk i Mroziński. Zmagania zakończyły się, gdy Tomasz Wietecha obronił strzał Michała Burego, który “gonił” wynik zamykając ósmą serię rzutów karnych.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolityk Solidarnej Polski usłyszał najtrudniejsze pytanie. „Czym się różnią »Fakty po Faktach« od debaty w Sejmie?”
Następny artykułObchody 230. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja w Powiecie Ryckim