A A+ A++

“Dzisiaj w SO w Bydgoszczy niemal 1/3 obsady to neo-sędziowie, których sytuacja prawna jest wciąż nieuregulowana. Oznacza to, że każde orzeczenie takich sędziów, jest niepewne. Może zostać podważone w toku spraw ze skargi o wznowienie postępowania” – mówi sędzia Monika Maćkowiak o sytuacji w bydgoskim sądzie po rządach Zjednoczonej Prawicy.

W sądach okręgowych i rejonowych trwa wielkie sprzątanie. Po ośmiu latach rządów Zjednoczonej Prawicy pozostał chaos organizacyjny, politycznie awansowani neo-sędziowie, nominaci-prezesi powołani przez Zbigniewa Ziobrę. W Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy stanowisko objęła nowa prezes.

To sędzia Maria Leszczyńska. Nominację otrzymała w połowie kwietnia. Jej nazwisko, podobnie jak nazwiska wielu sędziów występujących w ostatnich ośmiu latach przeciw dewastowaniu  praworządności w Polsce, znalazło się w raporcie Stowarzyszenia “Iustitia”, poświęconym szykanom i represjom w wymiarze sprawiedliwości stosowanym wobec niezawisłych sędziów przez  Zjednoczoną Prawicę. Sędzia Leszczyńska zastąpiła Mieczysława Oliwę, uznawanego powszechnie za człowieka Zbigniewa Ziobry.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPodoficerowie 2 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego szkolą się w CSWOT.
Następny artykułKsięża pallotyni z Częstochowy mogą spać spokojnie. Milionowa dotacja z “willi plus” nie budzi zastrzeżeń resortu edukacji