A A+ A++

Udany początek sezonu w rosyjskiej ekstraklasie notuje Sebastian Szymański. W pierwszej kolejce Polak zaliczył asystę w wygranym 2-0 spotkaniu w Rostowem, a dziś zdobył bramkę na wagę trzech punktów w meczu z FK Ufa. 

Jego Dynamo było o krok od roztrwonienia wypracowanej w pierwszej połowie przewagi. Klub ze stolicy prowadził w meczu wyjazdowym 2-0, po golach z rzutów karnych – z jedenastu metrów uderzał Daniil Fomin. Co ciekawe, sędzia dwa razy wskazywał na wapno po faulach Nemanji Mileticia, byłego gracza Korony Kielce. Zespół z Ufy nie dawał jednak za wygraną i w końcówce doprowadził do wyrównania – w 81. i 86. minucie do siatki trafiał Hamid Agalarov.

Gdy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów, Szymański skorzystał z wrzutki i nietypowo dla siebie, bo strzałem głową dał swojemu zespołowi komplet punktów.

Fot. FotoPyK

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAlfa Romeo z podwójnym awansem do Q2
Następny artykuł77. rocznica wybuchu powstania warszawskiego. Wydarzenia godzina po godzinie [PROGRAM]