A A+ A++

Dolny Śląsk wciąż jest naszpikowany niewybuchami. Właściwie nie ma dnia, by saperzy z Bolesławca nie otrzymywali zgłoszeń o niebezpiecznych znaleziskach. Trzeba w takiej sytuacji odpowiednio się zachować, by nie przypłacić tego życiem, a pamiątki z czasów II wojny światowej znaleźć można wszędzie – nawet we własnym ogródku, który przez lata przekopywaliśmy wzdłuż i wszerz – ostrzega starszy chorąży sztabowy Radosław Mazur, dowódca patrolu saperskiego

Niestety, z doświadczeń saperów wynika, że często zdarza się, że ludzie- po znalezieniu niewybuchu – zaczynają go oglądać, obracać, a są i tacy, którzy potrafili z pola przenieść go do własnego ogródka. 

Reklama

Reklama

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoło Gospodyń Wiejskich w Posadowicach świętowało swoje 20-lecie
Następny artykułŁon z RPP: Polska ma szansę wyrosnąć na jedną z potęg gospodarczych