A A+ A++

Chcesz dostawać mailem najważniejsze informacje z Warszawy? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter

Do zdarzenia doszło w czwartek, 14 stycznia. Kaja Godek zeznawała tego dnia przez płockim sądem rejonowym jako oskarżycielka posiłkowa w sprawie aktywistek, które miały obrazić uczucia religijne wlepkami z Matką Boską w tęczowej aureoli w okolicy kościoła św. Dominika w Płocku.

Kiedy po rozprawie Godek wyjeżdżała samochodem z parkingu, drogę zatarasowali jej manifestanci, którzy wcześniej skandowali hasła: “Jesteśmy pedałami, nie pedofilami” i “Pedofile są w sutannach”. W ruch poszły też śnieżki, którymi manifestanci rzucali w samochód działaczki pro-life i fasadę budynku sądu.

Sprawę bada policja. – Prowadzimy czynności wyjaśniające w sprawie wykroczeń. Chodzi o zakłócenie porządku publicznego polegającego na rzucaniu kulami śniegowymi w budynek sądu oraz w pojazd będący w ruchu. Czynności dotyczą również niezastosowania się do znaku drogowego – przekazała Polskiej Agencji Prasowej rzeczniczka płockiej policji mł. asp. Marta Lewandowska.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWrocławianie w finale konkursu EY Przedsiębiorca Roku
Następny artykułDroga do domu – program wspomagający wychodzenie z bezdomności