A A+ A++

Popularny drift skończy się nie tylko mandatem, ale i punktami karnymi. Rząd chce walczyć z nielegalnymi wyścigami i ekstremalną jazdą.

Są zmorą niemal całej Polski. Warszawa, Katowice, Kraków, Słubice – to tylko niektóre miasta, w których się odbywają.


– Coraz częściej do namierzania takich nielegalnych wydarzeń policja używa dronów. Obserwacja miejsca potencjalnego wydarzenia pozwala się do jego udaremnienia odpowiednio przygotować – usłyszeliśmy w Komendzie Głównej Policji. Do „obstawiania” takich wydarzeń kierowana jest też specjalna policyjna grupa SPEED.

Czytaj także:

Policji jest jednak za mało. W samej warszawskiej drogówce brakuje funkcjonariuszy, by rozprawić się z tym procederem – usłyszeliśmy. Nielegalne wyścigi odbywają się nocami, zwłaszcza z czwartku na piątek i z soboty na niedzielę. Wkrótce (od 1 grudnia) ich uczestników ma spotkać dodatkowa dolegliwość: punkty karne. Takie założenie przyjął rząd, szykując projekt nowelizacji dla kierowców.

– To nie surowość kar, tylko ich nieuchronność ma szanse poprawić bezpieczeństwo na drogach – mówi adwokat Jan Gajewski, Kancelaria Prawna Gajewski, Trawczyńskai Wspólnicy.

Ile punktów ma przybyć na koncie? Decyzja jeszcze nie zapadła. Mówi się nawet o dziesięciu, co przy obostrzonych zasadach kasowania punktów karnych szybko może oznaczać utratę prawa jazdy.

Jak sobie radzi policja z takim zdarzeniami? W Słubicach zaplanowano wydarzenie motoryzacyjne, którego główną atrakcją miały być nielegalne wyścigi samochodowe. Policjanci w porę ostudzili zapały młodych kierowców, bo mogły zakończyć się nieszczęściem.

– Drifty i wyścigi na publicznych drogach nie są akceptowane i stanowią ogromne zagrożenie bezpieczeństwa nie tylko dla uczestników takich wydarzeń, ale również dla osób postronnych – usłyszeliśmy w tamtejszej komendzie.

W sobotę (31 lipca) 45 policjantów drogówki, w oznakowanych i nieoznakowanych radiowozach, prowadziło wzmożone działania na ulicach Słubic.

Funkcjonariusze zareagowali na nocne spotkanie kilkudziesięciu kierowców, którzy zamierzali ruszyć na ulice miasta, by popisywać się „umiejętnościami”. Policjanci wylegitymowali ponad 100 osób, poddali kontroli drogowej ponad 60 samochodów, nałożyli 24 mandaty karne i sporządzili dwa wnioski do sądu o ukaranie. Zatrzymali też osiem dowodów rejestracyjnych i ujawnili jednego kierującego bez uprawnień. Wśród ujawnionych wykroczeń większość dotyczyła przekroczenia dozwolonej prędkości.

Nawet bezpieczny technologicznie samochód nie daje gwarancji na przeżycie kierowcy i pasażerów p … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAfrykańska deklaracja przeciw współczesnemu niewolnictwu
Następny artykułCzarna Wdowa mogła otrzymać zupełnie inne zakończenie. Wyciekł materiał