A A+ A++
Spółka PAK-PCE Polski Autobus Wodorowy należąca do Grupy Polsat Plus podpisała w miniony wtorek kontrakt na dostawy 20 autobusów napędzanych wodorem do Rybnika. To pierwsze i od razu duże zamówienie dla fabryki, która już działa, ale wciąż rozbudowuje się w świdnickiej Strefie Aktywności Gospodarczej. Ekologiczne pojazdy pojawią się na ulicach Rybnika już jesienią tego roku. W sumie autobusy będą kosztować 66,1 mln zł. Na ich zakup Rybnik uzyskał dotację w wysokości 45,5 mln  zł z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

– Pierwszy kontrakt i od razu na dużą skalę, to ważne wydarzenie dla naszej firmy. Po zbudowaniu prototypu rozpoczęliśmy produkcję krótkoseryjną, żeby przygotować się do budowy fabryki i otwarcia w niej właściwej produkcji. Mamy nadzieję na wygranie jeszcze niejednego przetargu – mówi Tomasz Jasłowski, dyrektor departamentu produkcji spółki PAK-PCE Polski Autobus Wodorowy.

Dyrektor Jasłowski nie ma wątpliwości, że oferta NesoBusa była najlepsza w procedurze przetargowej pod każdym względem: – Przedstawiliśmy najkorzystniejszą ofertę cenową, ale również lepszą niż konkurenci w aspekcie technicznym. Ten autobus obroni się wszędzie, gdzie będziemy go demonstrować, a od września planujemy jego ofensywę marketingową.

– Produkt, który oferujemy, jest najwyższej jakości. Nasz autobus jest bardzo efektywny. Zużywa około ośmiu kilogramów wodoru na 100 kilometrów. Zbiorniki mają pojemność 37,5 kg wodoru, co pozwala na przejechanie ok. 450 km, a tankowanie trwa 15 minut – tłumaczy Maciej Nietopiel, prezes PAK-PCE Polski Autobus Wodorowy.

Tymczasem trwa budowa nowej fabryki przy ulicy Nadleśnej. W niej skupione zostaną kluczowe etapy produkcji autobusu wodorowego.

– Działamy zgodnie z harmonogramem. Dzisiaj jest to 70 procent zaawansowania inwestycji w fazie budowlanej. Z końcem lipca główny wykonawca zejdzie z budowy, a my rozpoczniemy proces adaptacji obiektów do potrzeb produkcji seryjnej, którą mamy zamiar rozpocząć w sierpniu. Rybnickie autobusy wyjadą już z nowego zakładu produkcyjnego – deklaruje Tomasz Jasłowski.

Fabryka NesoBusa wciąż poszukuje pracowników, specjalistów w różnych branżach.

– Taka inwestycja potrzebuje dużej liczby wysoko wykwalifikowanych pracowników. W okolicy jest wielu zdolnych, ambitnych ludzi z potrzebnymi nam umiejętnościami, z powodzeniem przechodzących proces rekrutacji, który wciąż trwa – wyjaśnia dyrektor departamentu produkcji. Jeszcze w pierwszej połowie tego roku samorząd Świdnika ogłosi przetarg na zakup 3 autobusów napędzanych wodorem. To liczba niewielka w porównaniu z kontraktem rybnickim, trudno jednak wyobrazić sobie, by świdnicka fabryka w nim nie uczestniczyła.

– Po to rozpoczęliśmy tak duże przedsięwzięcie, budujemy fabrykę, zaczynamy produkcję zielonego wodoru, stawiamy stacje tankowania paliwa, na razie w sześciu miastach, żeby w takich postępowaniach brać udział, niezależnie od tego czy chodzi o trzy, czy trzydzieści pojazdów. Jesteśmy na to gotowi – przekonuje dyrektor Jasłowski.

– Projekt o nazwie NesoBus, który dzięki współpracy spółki PAK-PCE Polski Autobus Wodorowy i samorządu Świdnika nabiera coraz bardziej konkretnych kształtów, jest dokładnie taki, jaki wymarzyliśmy sobie, tworząc Strefę Aktywności Gospodarczej. Solidny inwestor, dysponujący potężnym kapitałem, a przy tym działający szybko i skutecznie. Jeśli zdobywa zamówienia, zanim powstała właściwa fabryka, która je zrealizuje, jest przykładem na modelowy sukces biznesowy, który z pewnością odbije się echem w całej Polsce i, mam nadzieję, zachęci kolejnych inwestorów do rozpoczęcia działalności w naszym mieście – mówi burmistrz Waldemar Jakson.

Autobusy wodorowe, które zasilą tabor komunikacji miejskiej w Rybniku, będą klimatyzowane i wyposażone w ogrzewanie wodne, wykorzystujące ciepło z układu chłodzenia napędu i pompy ciepła. Każdy pojazd ma pomieścić co najmniej 86 pasażerów, z czego 32 na miejscach siedzących. NesoBusy jeżdżące po Rybniku będą wyposażone w porty USB do ładowania smartfonów i tabletów, oświetlenie drzwi, wyświetlacze LED i LCD, automatyczne zapowiedzi, nagłośnienie, kasowniki, monitoring i system zliczania pasażerów. W kabinie kierowcy przewidziano nawet alkomat oraz lodówkę.

Fot. NFOŚiGW

autobusy wodorowe Głos Świdnika NesoBus Świdnik umowa

Last modified: 3 kwietnia, 2023

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„Niebieska piątka” po raz trzeci
Następny artykuł60-latek naraził Skarb Państwa na straty. Zatrzymali go krakowscy policjanci