A A+ A++

W sobotę w Kazimierzu Dolnym rozpoczyna się Kazimierski Festiwal Organowy. Przez wakacje w kościele farnym rozbrzmiewać będą wyjątkowe dźwięki organów, które są najstarszymi w Polsce – powiedział Józef Skrzyczkowski dyrektor Kazimierskiego Ośrodka Kultury Promocji i Turystyki.

Koncerty muzyki sakralnej w kazimierskiej farze odbywać się będą przez cały lipiec i sierpień w każdą sobotę o godzinie 19:00. To, co jest istotne to fakt, że festiwal jest organizowany nieprzerwanie od ponad 50 lat i jest to piękna lokalna tradycja. Nasze organy w Farze to najstarsze organy w Polsce, sprawne, działające i które mają – według znawców muzyki organowej – naprawdę nieprawdopodobny dźwięk – podkreślił Skrzyczkowski.

Dodał, że zaproszenie do udziału w festiwalu przyjęli wybitni mistrzowie organiści z Polski i Europy, między innymi Ugo Spanu, Michał Markuszewski, Mateusz Rzewuski czy Stephan Lutermann.

Najbardziej cieszy mnie, że od dziesięcioleci organizujemy wydarzenie, które wpisało się na stałe w życie kulturalne tego renesansowego miasteczka – ocenił. Podczas koncertów będzie można posłuchać solowych koncertów organowych i instrumentów takich jak klawesyn, harfa i flet poprzeczny. Kazimierska fara w te upały jest miejscem wyjątkowo chłodnym, a w jednym z bocznych ołtarzy wisi obraz ucznia Caravaggia, dlatego obcowanie ze sztuką w wielkim formacie i słuchanie muzyki na najwyższym poziomie jest wyjątkowym przeżyciem – podsumował Skrzyczkowski.

20 sierpnia od godziny 12:00 odbywać się będą koncerty finałowe. Wystąpią Mateusz Rzewuski i Zbigniew Gach na organach, Małgorzata Bobińska na flecie poprzecznym, Wojciech Trefon na harfie, Lucyna i Tomasz Bielski śpiew i klawesyn oraz Roman Perucki na organach.

Pierwsze udokumentowane koncerty muzyki sakralnej w Kazimierzu Dolnym odbywały się od 1971 roku. Pomysłodawcami koncertów byli Krystyna Pielak – ówczesna dyrektor Domu Kultury w Kazimierzu oraz wybitny organista i profesor Feliks Rączkowski, ze wsparciem proboszcza śp. ks. Zdzisława Maćkowiaka. Idea zrodziła się z chęci pokazania brzmienia najstarszych w Polsce i unikatowych organów Szymona Liliusza.

Początkowo koncerty odbywały się nieregularnie, ale wraz ze wzrostem popularności wydarzenia, stały się nieodłącznym elementem kalendarium imprez w Kazimierzu Dolnym.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„Beksiński na Śląsku” – wydarzenia towarzyszące w lipcu
Następny artykułUlewy przeszły przez Polskę, Sulechów przeszedł małą powódź