Kolarski sezon zmienia swoje oblicze. Zapominamy o pomnikowych klasykach, a naszą wyobraźnię przez cztery miesiące wypełnią największe wyścigi etapowe. W piątek, 6 maja, wyruszy pierwszy z nich, Giro d’Italia.
Włoski Wielki Tour już po raz czternasty rozpocznie się poza Półwyspem Apenińskim i po raz pierwszy w historii w dawnym bloku wschodnim, bowiem 105. edycję otworzą trzy etapy na Węgrzech.
W stawce nie ma zeszłorocznego zwycięzcy Egana Bernala, lecz emocji i wrażeń z pewnością nie zabraknie, wszak “Corsa Rosa” to najtrudniejszy wyścig świata w najpiękniejszym zakątku świata.
Na liście startowej znalazł się tylko jeden “biało-czerwony”, Trydentczyk z Gliwic, Cesare Benedetti (Bora-hansgrohe).
Trasa Giro d’Italia 2022
Wyścig rozkręci się na Węgrzech. W piątek, 6 maja, kolarze przejadą z Budapesztu do Wyszehradu, w drugim dniu zobaczymy krótką czasówkę w stolicy kraju kojarzonego z Lisztem i Rubikiem, a na koniec przygody z niegdysiejszym sojusznikiem hitlerowskich Niemiec, a obecnie putinowskiej Rosji, kolarze zawitają do Balatonfured nad Balatonem.
Po wolnym poniedziałku “Corsa Rosa” znajdzie się już na Sycylii, gdzie zostanie przywitana przez samą rozgrzaną Etnę. Piąty etap pożegna śródziemnomorską wyspę na trasie Katania-Mesyna. W kolejnych dniach peleton szybko będzie przemieszczać się na północ “włoskiego buta”, wieńcząc pierwszy pełny tydzień rywalizacji w Apeninach, wspinaczką na Blockhaus.
W drugim tygodniu różowa koszulka dotrze już do Piemontu, ale to co najtrudniejsze organizator jak zawsze pozostawił na koniec. Po dwa cztero- i pięciogwiazdkowe odcinki, legendarne Mortirolo i Marmolada oraz czasówka w Weronie wyłonią godnego następcę Egana Bernala.
6 maja (piątek) – etap 1: Budapeszt – Wyszehrad (195 km ⭐️⭐️)
Pierwszy etap zakończy się w Wyszehradzie, na łagodnym, krętym podjeździe (5,6 km; 4,2%), prowadzącym do miejscowego zamku. Czy przetrzymają to sprinterzy? Większość powinna.
7 maja (sobota) – etap 2: Budapeszt (9,2 km; jazda indywidualna na czas ⭐️⭐️⭐️)
Drugi odcinek to techniczna jazda indywidualna na czas w stolicy Węgier (9,2 km). Znaczna część tego etapu będzie płaska. Po starcie kolarzy czeka długa prosta, następnie wjadą w kręte uliczki stolicy Węgier, pokonają fragment wzdłuż Dunaju, w końcu forsując rzekę. Ostatnie 1,3 kilometra poprowadzi w górę (4,9%) częściowo po kostce na Plac Budy, przy maksymalnym nachyleniu 14%.
8 maja (niedziela) – etap 3: Kaposvár – Balatonfured (201 km ⭐️)
Madziarzy pożegnają Giro d’Italia na płaskim etapie z Kaposvaru, gdzie znajduje się siedziba sponsora grupy Eolo-Kometa, do Balatonfured – najstarszego i największego kurortu nad Balatonem. Finisz całego peletonu można obstawiać w ciemno.
10 maja (wtorek) – etap 4: Avola – Etna (172 km ⭐️⭐️⭐️⭐️)
Czwarty odcinek to pierwszy górski test, zakończony podjazdem na Etnę. Meta znajdzie się przy schronisku Sapienza, ale przebiegnie w niespotykanym dotąd układzie. Mierzony podjazd rozpocznie się w Ragalnie (jak w 2018), lecz na ostatnie 14 kilometrów przeniesie się na klasyczną stronę, od Nicolosi (jak w 2011). Razem zbierze się 22,8 km, przy średnim nachyleniu 5,9%.
11 maja (środa) – etap 5: Katania – Mesyna (174 km ⭐️⭐️)
Na piątym etapie droga z Katanii zaprowadzi do Mesyny, rodzinnego miasta Vincenzo Nibalego. Portella Mandrazzi (19,6 km; 4%) może przerzedzić stawkę, tak jak w 2020 roku, gdy do Villafranca Tirrenia ponad 80-osobową grupę przyprowadził Arnaud Demare. Tym razem podjazd jest jednak położony dalej od mety, przez co jego wpływ powinien zostać mocno ograniczony.
12 maja (czwartek) – etap 6: Palmi – Scalea (192 km ⭐️)
Kolejny odcinek, już na Półwyspie Apenińskim, zaprowadzi z Palmi do Scalei w Kalabrii i nie powinien nastręczyć peletonowi żadnych trudności.
13 maja (piątek) – etap 7: Diamante – Potenza (196 km ⭐️⭐️⭐️⭐️)
Etap najeżony podjazdami, w tym pod Monte Sirino (24,4 km; 3,8%), bardzo stromym Monte Grande di Viggiano (6,6 km; 9,1%) i La Sellata (7,8 km; 5,9%), a przed samą metą czeka również delikatna “hopka” w centrum Potenzy. Razem ponad 4000 metrów przewyższenia. Odcinek na którym wyścigu się nie wygra, ale można już go zaprzepaścić.
14 maja (sobota) – etap 8: Neapol – Neapol (153 km ⭐️⭐️)
Lżejszy etap, ze startem i metą w Neapolu. Nie zabraknie tu podjazdów, jednak niska suma przewyższenia (2130 m) nie powinna przekreślić szans szybkich zawodników.
15 maja (niedziela) – etap 9: Isernia – Blockhaus (191 km ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️)
Pierwszy pięciogwiazdkowy etap zaplanowano już na koniec pierwszego tygodnia. Apeniński odcinek zaproponuje 5000 metrów przewyższenia na długości 191 kilometrów i zakończy się podwójnym podejściem pod Blockhaus. Z Pretoro kolarze najpierw wjadą na Passo Lanciano (10,3 km; 7,6%), a po zjeździe do Scafa końcową wspinaczkę (13,6 km; 8,4%) rozpoczną od Roccamorice, tak jak miało to miejsce w 2017 roku.
17 maja (wtorek) – etap 10: Pescara – Jesi (196 km ⭐️⭐️⭐️)
W połowie drugiego tygodnia zawodnicy zawitają do Jesi. Po płaskiej połówce, druga część prowadzi przez miejscami strome wzniesienia regionu Marche, w tym Crocette di Montecosaro (8,2 km; 2,7%), Recanati (3,4 km; 6,9%) i Monsano (4,1 km; 4,2%). Na metę przyjedzie mocno wyselekcjonowana grupa.
18 maja (środa) – etap 11: Santarcangelo di Romagna – Reggio Emilia (203 km ⭐️⭐️)
Jedenasty etap poprowadzi po północnych Włoszech, łącząc Santarcangelo di Romagna z Reggio Emilia. Trasa Giro d’Italia ostatnio tu prowadziła w 2017 roku, gdy triumf etapowy odniósł Fernando Gaviria.
19 maja (czwartek) – etap 12: Parma – Genua (204 km ⭐️⭐️⭐️)
Dwunasty etap zaprowadzi z Parmy do Genui, leżącej w północno-zachodniej części Italii. Po raz pierwszy od 2011 roku i śmieci Woutera Weylanda na Passo del Bocco (6 km; 4%) peleton przypomni tę przełęcz. 30 kilometrów przed kreską kolarze pokonają stromy Valico di Trensasco (4,3 km; 8%), skąd zjadą na wybrzeże liguryjskie.
20 maja (piątek) – etap 13: San Remo – Cuneo (150 km ⭐️⭐️)
Nieco łatwiej będzie na drodze z znanego z “Primavery” Sanremo do Cuneo. Na 150-kilometrowym, trzynastym odcinku, w pierwszej części wyrośnie Colle di Nava (10,4 km; 6,6%), zaś dalej teren będzie już znacznie przyjemniejszy dla sprinterów.
21 maja (sobota) – etap 14: Santena – Turyn (147 km ⭐️⭐️⭐️⭐️)
Etap czternasty zawita do stolicy Piemontu. Nieprzypadkowo otrzymał od organizatora cztery gwiazdki, gdyż na krótkim (147 km) odcinku można spodziewać się bardzo intensywnego ścigania. Peleton dwa razy przejedzie po rundzie, obejmującej strome Supergę (5 km; 8,6%) i Colle della Maddalena (3,5 km; 8,1%). Będzie gorąco, nie tylko z racji temperatury.
22 maja (niedziela) – etap 15: Rivarolo Canavese – Cogne (177 km ⭐️⭐️⭐️⭐️)
Piętnasty odcinek w drugiej części trasy poprowadzi przez trzy przełęcze w Alpach Zachodnich: Pila-les Fleurs (12,3 km; 6,9%), Verrogne (13,8 km; 7,1%) i Cogne (22,4 km; 4,3%), aby zakończyć się w Parku Narodowym Gran Paradiso, który ma już 100 lat. Na ostatnich 80 kilometrach kolarze pokonają 46 kilometrów w górę, a razem zbierze się 4000 metrów przewyższenia. To zapowiedź, że Giro d’Italia wchodzi w decydującą fazę.
24 maja (wtorek) – etap 16: Salo – Aprica (202 km ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️)
Ostatni tydzień “Corsa Rosa”, po dniu przerwy, rozpocznie pięciogwiazdkowy etap, z metą w Aprice. Na 200-kilometrowym dystansie zbierze się 5250 metrów przewyższenia. Wszystko rozpocznie się w Salo, początkowo kierując na ostatni raz pokonaną w 1998 roku Goletto di Cadino (19,9 km; 6.2%).
Po zjeździe z tej przełęczy wyłoni się legendarne Mortirolo (12,6 km; 7,6%) od swojej najłatwiejszej strony (jak w 2017), a przed Apricą pojawią się jeszcze dwie strome premie, lotna w Teglio (5,7 km; 8,2%) i górska na Santa Cristinie (13,5 km; 8%), ostatni raz widzianej w 1999 roku.
25 maja (środa) – etap 17: Ponte di Legno – Lavarone (168 km ⭐️⭐️⭐️⭐️)
Wszystko zacznie się od przeprawy przez Passo del Tonale (8 km; 6,3%), a następnie przez ponad 70 kilometrów trasa będzie z przewagą zjazdów. Po przekroczeniu Adygi wyrośnie Palù di Giovo (5,9 km; 6,8%) i 40 kilometrów dalej przełęcz Vetriolo (11,8 km; 7,7%). Ostatnią wspinaczką jest niezwykle stromy Menador (7,9 km; 9,9%), z ciasnymi, ostrymi zakrętami i tunelami, typowymi dla dróg wykutych w skale w czasie wojny (tzw. Kaiserjägerweg).
26 maja (czwartek) – etap 18: Borgo Valsugana – Treviso (152 km ⭐️)
Borgo Valsugana do Treviso, który rozdzieli górskie próby w Alpach. Na “Corsa Rosa” odcinki w trzecim tygodniu w przeszłości lubiły trafiać w ręce sprinterów. Trasa pozostaje nieco pofałdowana, prowadząc przez Le Scale di Primolano (2,3 km; 5,7%) i stromy Muro di Ca’del Poggio (1,1 km; 12,3%). Tym razem ten etap przelotowy będzie krótki (152 km), co nie znaczy, że ekipy sprinterów zechcą go kontrolować.
27 maja (piątek) – etap 19: Marano Lagunare – Santuario di Castelmonte (178 km ⭐️⭐️⭐️⭐️)
W drugiej części etap zawita do Słowenii, gdzie zmierzy się na bardzo stromym i długim Kolovrat (10,3 km; 9,2%), a w finale pojawi się droga (7,1 km; 7,8%) do Sanktuarium Castelmonte (Stara Gora) – najważniejszego ośrodka religijnego Slavia Veneta od XI wieku – obecnie leżącego w północo-wschodnich Włoszech.
28 maja (sobota) – etap 20: Belluno – Marmolada (Passo Fedaia) (168 km ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️)
Na przedostatni dzień wyścigu organizator zaplanował trzeci pięciogwiazdkowy etap, o długości 167 kilometrów i przewyższeniu 4490 metrów. Klasyczny odcinek w Dolomitach rozpocznie się w Belluno, z krótkim objazdem wzdłuż doliny rzeki Piawy, następnie wjedzie do doliny Cordevole, która pnie się w górę przez Agrodo i Cencenighe.
To będzie początek ostatnich trzech podjazdów, z przełęczą San Pellegrino (18,5 km; 6,2%), następnie “dachem wyścigu”, leżącą na wysokości 2239 metrów przełęczą Pordoi (11,8 km; 6,8%) i wreszcie przełęczą Fedaia (Marmoladą) – srogą ścianą, o długości 14 kilometrów i średnim nachyleniu 7,6% (ostatnie 5,45 km posiada średnie nachylenie 11%).
29 maja (niedziela) – etap 21: Werona (17,4 km; jazda indywidualna na czas ⭐️⭐️⭐️)
17 kilometrów samotnej walki z czasem, w tym 4,6-kilometrowa wspinaczka (4,9%) i 4-kilometrowy zjazd. Taką scenę wyznaczyli w Weronie organizatorzy Giro d’Italia na zakończenie 105. edycji wyścigu. “Corsa Rosa” w mieście kojarzonym z historią Romea i Julii kończyła się już w latach 1981, 1984 oraz 2010 i 2019.
Kandydaci do zwycięstwa w Giro d’Italia 2022
Na starcie zabraknie obrońcy tytułu Egana Bernala. Miejsce kolumbijskiego górala ma zająć nie byle kto, bo zwycięzca Giro z 2019 roku Richard Carapaz. 28-letni Ekwadorczyk od ostatniego triumfu wzbogacił się o tytuł mistrza olimpijskiego oraz 2. i 3. miejsce w Vuelta a Espana i Tour de France. W Italii w składzie Ineos Grenadiers wspomogą go Richie Porte, Pavel Sivakov, Jhonatan Narvaez czy utalentowany Ben Tulett, dlatego Carapaz ma z kim wygrać wyścig.
Kto stanie w szranki z “Grenadierami”? Bardzo mocną ekipę zebrał Bahrain Victorious. Tu pojadą wiecznie niespełniony Mikel Landa, z przeżywającym swój najlepszy okres w karierze Pello Bilbao, wspierani przez Wouta Poela i Santiago Buitrago.
Jumbo-Visma (jeszcze) wierzy w triumfatora Giro 2017, Toma Dumoulina. Więcej może jednak ugrać 9. przed rokiem Tobias Foss. W górach widoczny powinien być również Sam Oomen.
Prowadzony przez Davide Formolo i Rui Costę powinien o podium pokusić się João Almeida (UAE Team Emirates). Po zwycięstwie w Tour of the Alps w to samo ma prawo wierzyć Romain Bardet, a Team DSM posiada jeszcze w obwodzie rewelacyjnego 22-latka Thymena Arensmana.
Simon Yates (BikeExchange-Jayco) w zeszłym roku stanął na upragnionym podium Giro, dlatego Anglika zadowoli wyłącznie zwycięstwo. Kluczem będzie utrzymanie równej dyspozycji przez cały wyścig, z czym poprzednio w Yates miał problemy.
Astana Qazaqstan postawi na Miguela Angela Lopeza, wspieranego przed doświadczonych Vincenzo Nibalego, Joe Dombrowskiego i Davida de la Cruza. Bora-hansgrohe wystawia mało widocznych w tym sezonie Wilco Keldermana i Emanuela Buchmanna.
Jeżeli nie o podium, to chociaż o koszulce młodzieżowca mają prawo marzyć Attila Valter (Groupama-FDJ) i Mattias Skjelmose Jensen (Trek-Segafredo).
Na dobry wynik stać też Guillaume’a Martina (Cofidis), Domenico Pozzovivo (Intermarche-Wanty-GObert), Ivana Ramiro Sosę (Movistar Team), Felixa Galla (AG2R Citroën) i Hugh Carthy’ego (EF Education-EasyPost).
⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️ –
⭐️⭐️⭐️⭐️ Richard Carapaz
⭐️⭐️⭐️ Miguel Angel Lopez, João Almeida, Romain Bardet
⭐️⭐️ Pello Bilbao, Mikel Landa, Simon Yates
⭐️ Wilco Kelderman, Emanuel Buchmann, Hugh Carthy, Attila Valter, Tom Dumoulin, Tobias Foss, Ivan Ramiro Sosa, Mattias Skjelmose Jensen, Thymen Arensman
Sprinterzy i pozostałe gwiazdy peletonu
Do Włoch zawitało kilku klasowych sprinterów, na czele z Markiem Cavendishem (Quick-Step Alpha Vinyl) i Calebem Ewanem (Lotto Soudal). W szranki z tą utytułowaną dwójką staną Arnaud Demare (Groupama- FDJ), Phil Bauhaus (Bahrain Victorious), Fernando Gaviria (UAE Team Emirates) i rzesza miejscowych zawodników, w tym Giacomo Nizzolo (Israel-Premier Tech).
Dodatkowo swoich szans etapowych poszukać powinni Mathieu van der Poel (Alpecin-Fenix), Magnus Cort (EF Education-EasyPost), Alejandro Valverde (Movistar Team) i rewelacja wiosny Biniam Girmay (Intermarche-Wanty-Gobert Materiaux).
Lista startowa Giro d’Italia 2022
Klasyfikacja końcowa Giro d’Italia 2021:
Poz. | Zawodnik | Grupa | Czas |
---|---|---|---|
1. | Egan Bernal | Ineos Grenadiers | 86:17:28 |
2. | Damiano Caruso | Bahrain-Victorious | 01:29 |
3. | Simon Yates | Team BikeExchange | 04:15 |
4. | Aleksandr Vlasov | Astana-Premier Tech | 06:40 |
5. | Daniel Felipe Martinez | Ineos Grenadiers | 07:24 |
6. | João Almeida | Deceuninck-Quick Step | |
7. | Romain Bardet | Team DSM | 08:05 |
8. | Hugh Carthy | EF Education-Nippo | 08:56 |
9. | Tobias Foss | Jumbo-Visma | 11:44 |
10. | Dan Martin | Israel Start-Up Nation | 18:35 |
11. | George Bennett | Jumbo-Visma | 25:35 |
12. | Koen Bouwman | Jumbo-Visma | 30:56 |
13. | Pello Bilbao | Bahrain-Victorious | 37:58 |
14. | Attila Valter | Groupama-FDJ | 45:30 |
15. | Davide Formolo | UAE Team Emirates | 47:21 |
16. | Lorenzo Fortunato | EOLO-Kometa | 47:31 |
17. | Diego Ulissi | UAE Team Emirates | 56:32 |
18. | Vincenzo Nibali | Trek-Segafredo | 1:03:59 |
19. | Gorka Izagirre | Astana-Premier Tech | 1:04:12 |
20. | Louis Vervaeke | Alpecin-Fenix | 1:05:19 |
21. | Tanel Kangert | Team BikeExchange | 1:07:25 |
22. | Antonio Pedrero | Movistar Team | 1:07:50 |
23. | Jonathan Castroviejo | Ineos Grenadiers | 1:18:16 |
24. | Gianni Moscon | Ineos Grenadiers | 1:18:17 |
25. | Mikel Nieve | Team BikeExchange | 1:20:58 |
26. | Jan Hirt | Intermarche-Wanty-Gobert | 1:32:42 |
27. | Nelson Oliveira | Movistar Team | 1:36:27 |
28. | Bauke Mollema | Trek-Segafredo | 1:36:47 |
29. | Francjasco Gavazzi | EOLO-Kometa | 1:40:19 |
30. | Alberto Bettiol | EF Education-Nippo | 1:43:43 |
31. | Michael Storer | Team DSM | 1:49:05 |
32. | Matteo Fabbro | Bora-hansgrohe | 1:49:23 |
33. | Luis León Sanchez | Astana-Premier Tech | 1:49:52 |
34. | Matteo Badilatti | Groupama-FDJ | 1:51:47 |
35. | Giovanni Carboni | Bardiani-CSF-Faizanè | 2:00:45 |
36. | Harold Tejada | Astana-Premier Tech | 2:01:12 |
37. | Rudy Molard | Groupama-FDJ | 2:02:01 |
38. | Alessandro Covi | UAE Team Emirates | 2:03:30 |
39. | Einer Augusto Rubio | Movistar Team | 2:03:56 |
40. | Vadim Pronskiy | Astana-Premier Tech | 2:03:59 |
41. | Larry Warbasse | AG2R Citroën Team | 2:05:59 |
42. | Felix Grossschartner | Bora-hansgrohe | 2:12:10 |
43. | Quinten Hermans | Intermarche-Wanty-Gobert | 2:13:57 |
44. | Simone Petilli | Intermarche-Wanty-Gobert | 2:14:12 |
45. | Chris Hamilton | Team DSM | 2:17:55 |
46. | Edward Ravasi | EOLO-Kometa | 2:18:40 |
47. | Eduardo Sepulveda | Androni Giocattoli-Sidermec | 2:20:12 |
48. | Patrick Bevin | Israel Start-Up Nation | 2:21:29 |
49. | Jhonatan Narvaez | Ineos Grenadiers | 2:21:53 |
50. | Andrea Vendrame | AG2R Citroën Team | 2:23:42 |
51. | Rein Taaramae | Intermarche-Wanty-Gobert | 2:24:46 |
52. | Jacopo Mosca | Trek-Segafredo | 2:27:00 |
53. | James Knox | Deceuninck-Quick Step | 2:29:17 |
54. | Dario Cataldo | Movistar Team | 2:29:24 |
55. | Davide Villella | Movistar Team | 2:29:51 |
56. | Pieter Serry | Deceuninck-Quick Step | 2:30:40 |
57. | Kilian Frankiny | Qhubeka Assos | 2:34:36 |
58. | Geoffrey Bouchard | AG2R Citroën Team | 2:36:35 |
59. | Nicolas Roche | Team DSM | 2:41:13 |
60. | Tony Gallopin | AG2R Citroën Team | 2:46:05 |
61. | Matteo Sobrero | Astana-Premier Tech | 2:47:16 |
62. | Nikias Arndt | Team DSM | 2:56:04 |
63. | Amanuel Ghebreigzabhier | Trek-Segafredo | 2:59:03 |
64. | Lars van Den Berg | Groupama-FDJ | 3:13:49 |
65. | Jimmy Janssens | Alpecin-Fenix | 3:15:06 |
66. | Simon Carr | EF Education-Nippo | 3:18:32 |
67. | Andrii Ponomar | Androni Giocattoli-Sidermec | 3:18:33 |
68. | Rémi Cavagna | Deceuninck-Quick Step | 3:19:43 |
69. | Simon Pellaud | Androni Giocattoli-Sidermec | 3:20:10 |
70. | Jan Tratnik | Bahrain-Victorious | 3:22:28 |
71. | Simone Ravanelli | Androni Giocattoli-Sidermec | 3:22:30 |
72. | Andrea Pasqualon | Intermarche-Wanty-Gobert | 3:23:57 |
73. | Filippo Zana | Bardiani-CSF-Faizanè | 3:28:45 |
74. | Guy Niv | Israel Start-Up Nation | 3:33:32 |
75. | Vincenzo Albanese | EOLO-Kometa | 3:34:13 |
76. | Mark Christian | EOLO-Kometa | 3:35:44 |
77. | Yukiya Arashiro | Bahrain-Victorious | 3:36:24 |
78. | Jens Keukeleire | EF Education-Nippo | 3:37:24 |
79. | Stefano Oldani | Lotto Soudal | 3:39:11 |
80. | Giovanni Aleotti | Bora-hansgrohe | 3:40:28 |
81. | Mikkel Frølich Honore | Deceuninck-Quick Step | 3:41:43 |
82. | Samuele Battistella | Astana-Premier Tech | 3:45:57 |
83. | Callum Scotson | Team BikeExchange | 3:46:05 |
84. | Tejay van Garderen | EF Education-Nippo | 3:46:16 |
85. | Enrico Battaglin | Bardiani-CSF-Faizanè | 3:47:55 |
86. | Harm Vanhoucke | Lotto Soudal | 3:49:07 |
87. | Gianni Vermeersch | Alpecin-Fenix | 3:52:52 |
88. | Romain Seigle | Groupama-FDJ | 3:55:23 |
89. | Valerio Conti | UAE Team Emirates | 3:58:45 |
90. | Simon Guglielmi | Groupama-FDJ | 3:59:46 |
91. | Dries de Bondt | Alpecin-Fenix | 4:03:03 |
92. | Natnael Tesfatsion | Androni Giocattoli-Sidermec | 4:03:27 |
93. | Mauro Schmid | Qhubeka Assos | 4:03:47 |
94. | Salvatore Puccio | Ineos Grenadiers | 4:04:23 |
95. | Giovanni Visconti | Bardiani-CSF-Faizanè | 4:04:45 |
96. | Rafael Valls | Bahrain-Victorious | 4:04:52 |
97. | Christopher Juul-jensen | Team BikeExchange | 4:05:47 |
98. | Matteo Jorgenson | Movistar Team | 4:05:48 |
99. | Paul Martens | Jumbo-Visma | 4:09:07 |
100. | Márton Dina | EOLO-Kometa | 4:11:55 |
101. | Senne Leysen | Alpecin-Fenix | 4:15:22 |
102. | Nico Denz | Team DSM | 4:16:02 |
103. | Cesare Benedetti | Bora-hansgrohe | 4:26:44 |
104. | Oscar Riesebeek | Alpecin-Fenix | 4:33:33 |
105. | Samuele Zoccarato | Bardiani-CSF-Faizanè | 4:33:49 |
106. | Davide Gabburo | Bardiani-CSF-Faizanè | 4:35:44 |
107. | Taco van der Hoorn | Intermarche-Wanty-Gobert | 4:35:49 |
108. | Filippo Fiorelli | Bardiani-CSF-Faizanè | 4:36:05 |
109. | Fernando Gaviria | UAE Team Emirates | 4:37:48 |
110. | Simone Consonni | Cofidis, Solutions Crédits | 4:38:16 |
111. | Cameron Meyer | Team BikeExchange | 4:38:42 |
112. | Daniel Oss | Bora-hansgrohe | 4:42:49 |
113. | Edoardo Affini | Jumbo-Visma | 4:43:51 |
114. | Alexis Gougeard | AG2R Citroën Team | 4:43:57 |
115. | Antoine Duchesne | Groupama-FDJ | 4:43:58 |
116. | Max Kanter | Team DSM | 4:46:24 |
117. | Peter Sagan | Bora-hansgrohe | |
118. | Filippo Ganna | Ineos Grenadiers | 4:47:40 |
119. | Lawrence Naesen | AG2R Citroën Team | 4:47:48 |
120. | Michael Hepburn | Team BikeExchange | 4:47:58 |
121. | Iljo Keisse | Deceuninck-Quick Step | 4:50:45 |
122. | Bert-Jan Lindeman | Qhubeka Assos | 4:58:29 |
123. | Filippo Tagliani | Androni Giocattoli-Sidermec | 4:59:05 |
124. | Max Walscheid | Qhubeka Assos | 4:59:37 |
125. | Julius van Den Berg | EF Education-Nippo | 5:00:11 |
126. | Juan Sebastián Molano | UAE Team Emirates | 5:01:04 |
127. | Davide Cimolai | Israel Start-Up Nation | 5:02:16 |
128. | Wesley Kreder | Intermarche-Wanty-Gobert | 5:02:43 |
129. | Samuele Rivi | EOLO-Kometa | 5:02:59 |
130. | Matthias Brandle | Israel Start-Up Nation | 5:03:34 |
131. | Łukasz Wiśniowski | Qhubeka Assos | 5:08:11 |
132. | Nicola Venchiarutti | Androni Giocattoli-Sidermec | 5:08:13 |
133. | Fabio Sabatini | Cofidis, Solutions Crédits | 5:09:16 |
134. | Koen de Kort | Trek-Segafredo | 5:11:05 |
135. | Elia Viviani | Cofidis, Solutions Crédits | 5:12:15 |
136. | Maciej Bodnar | Bora-hansgrohe | 5:14:42 |
137. | Maximiliano Richeze | UAE Team Emirates | 5:17:22 |
138. | Albert Torres | Movistar Team | 5:17:26 |
139. | Umberto Marengo | Bardiani-CSF-Faizanè | 5:19:06 |
140. | Alexander Krieger | Alpecin-Fenix | 5:25:02 |
141. | Matteo Moschetti | Trek-Segafredo | 5:29:21 |
142. | Attilio Viviani | Cofidis, Solutions Crédits | 5:29:40 |
143. | Riccardo Minali | Intermarche-Wanty-Gobert | 5:35:49 |
Technikalia
Koszulki
Maglia rosa (różowa) – lider klasyfikacji generalnej
Maglia cyclamino (cyklamenowa) – lider klasyfikacji punktowej
Maglia azzurra (niebieska) – lider klasyfikacji górskiej
Maglia bianca (biała) – lider klasyfikacji młodzieżowej
Bonifikaty
Podium wszystkich etapów, za wyjątkiem czasówek, warte jest 10 – 6 – 4 sekund bonifikaty do czasu łącznego. Druga na trasie etapu lotna premia: 3 – 2 – 1 sekunda.
Na etapach 2, 5, 7, 10, 13 i 18, na których spodziewany jest finisz z większej grupy, różnice czasowe zostaną zanotowane przy grupach rozdzielonych o co najmniej 3 sekundy.
Punktacja do klasyfikacji punktowej
Etapy płaskie (1, 3, 5, 6, 8, 11, 13, 18)
Na mecie: 50 – 35 – 25– 18 – 14 – 12 – 10 – 8 – 7 – 6 – 5 – 4 – 3 – 2 – 1 pkt.
Etapy pagórkowate (10, 12)
Na mecie: 25 – 18 – 16 – 12 – 8 – 6 – 5 – 4 – 3 – 2 – 1 pkt.
Etapy górzyste, górskie i jazdy indywidualnej na czas (2, 4, 7, 9, 14, 15, 16, 17, 19, 20, 21)
Na mecie: 15 – 12 – 9 – 7 – 6 – 5 – 4 – 3 – 2 – 1 pkt.
oraz pierwsza lotna premia na każdym etapie: 12– 8 – 6 – 5–4 – 3 – 2 – 1 pkt.
Punktacja do klasyfikacji górskiej
Cima Coppi (Pordoi):
50 – 30 – 20 – 14 – 10 – 6 – 4 – 2 – 1 pkt.
Kategoria 1.:
40 – 18 – 12 – 9 – 6 – 4 – 2 – 1 pkt.
Kategoria 2.:
18 – 8 – 6 – 4 – 2 – 1 pkt.
Kategoria 3.:
9 – 4 – 2 – 1 pkt.
Kategoria 4.:
3 – 2 – 1 pkt.
mapki i profile: RCS Sport
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS