A A+ A++

Osoby, które roznoszą w Mysłowicach gazetki Doroty Koniecznej-Simeli zostały zaatakowane. – Nie damy się zastraszyć, sprawę zgłosiliśmy policji – mówią w PO.

Do napaści na osoby, którym sztab Koalicji Obywatelskiej powierzył roznoszenie gazetek Doroty Koniecznej-Simeli doszło w środę 17 kwietnia na ul. Hlonda. W pewnej chwili podeszło do nich dwóch mocno zbudowanych mężczyzn. – Typowe karki – mówi osoba z komitetu KO. 

Kolporterzy usłyszeli, że jeżeli nie chcą mieć problemów, to mają stąd zniknąć. – To były groźby. Osoby, które roznosiły gazetki naszej kandydatki, dowiedziały się, że jeśli będą nadal to robić, to zostaną pobite. Grożono im też spaleniem samochodu. Całe zajście nagrywała młoda kobieta, która towarzyszyła napastnikom. Cel jest dla mnie jasny. Chodzi o to, by nasi współpracownicy wiedzieli, że tamci znają ich twarze – mówi Wojciech Król, poseł z Mysłowic. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCiężarna Łuczenko i Szczęsny ze złamanym nosem spakowali walizki. Musieli wyjechać
Następny artykułTermin ich sadzenia już wkrótce. Mogą osiągnąć ponad metr wysokości