A A+ A++

Rowery elektryczne są coraz bardziej popularne, także w Polsce. I właśnie takim sprzętem, na swoim profilu na Instagramie, pochwalił się Robert Burneika.

“Nie ma lipy” – podkreślił w komentarzu do fotografii główny zainteresowany, na której zaprezentował imponujących rozmiarów jednoślad.

Pod postem kulturysty, na którym dumnie prezentuje swoje nowe “cacko”, pojawiło się mnóstwo komentarzy. Fani chwalili sprzęt swojego ulubieńca, ale największe show zrobiła Kaja Burneika.

Co zatem napisała żona pochodzącego z Litwy kulturysty? “No to teraz masz czym jeździć rano po bułki” – podkreśliła Kaja Burneika.

A co pisali pozostali internauci? Oddajmy im głos: “Rower na sterydach, wypasiony”, “Mega maszyna”, “Hardkorowy rower akurat pasuje na hardkorowego koksa” – podkreślali.

Nowy sprzęt Roberta Burneiki skomentował również piłkarz Łukasz Gikiewicz, który pod fotografią zamieścił emotikony ognia, wyrażające podziw.

Zobaczcie imponujących rozmiarów rower elektryczny Roberta Burneiki:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Zazdroszczę”. Odsłoniła brzuch i zdradziła swoją wagę
Następny artykułPeszko wskazuje kandydata do reprezentacji Polski. “Oczywistość”