Inwestorzy wracają na rynek po długim weekendzie świątecznym. O ile dzisiejsza sesja nie przyniesie wielu ważnych publikacji makroekonomicznych, tak w centrum uwagi pozostaje rosnąca inflacja, wojna na Ukrainie i ograniczenia w Chinach. Ponadto należy także wspomnieć o trwającym sezonie publikacji wyników spółek z Wall Street, dziś swoje raporty kwartalne opublikują między innymi Netflix i IBM, a jutro Tesla.
Jeśli chodzi o polskiego złotego, wtorkowy poranek nie przynosi większej zmienności. Nasza krajowa waluta nieznacznie traci względem euro, dolara, franka i funta. Notowania EURPLN rosną najmocniej, ruch sięga tutaj 0,35% na niekorzyść PLN. Z kolei CHFPLN i GBPPLN zyskują około 0,15%, podczas gdy USDPLN jest notowany zaledwie 0,05% wyżej. Za jedno euro zapłacimy 4,6311 zł, za dolara 4,2880 zł, frank kosztuje 4,5383 zł, a funt 5,5800 zł. Dzisiejsze dane o inflacji bazowej za marzec, które poznamy o 14:00 raczej nie powinny mieć dużego przełożenia na notowania par z PL.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS