A A+ A++

W długiej perspektywie czasu Rosja się nie zatrzyma, jeśli nie zostanie zatrzymana. I dlatego musimy zrobić wszystko, żeby ją zatrzymać – mówił w programie Sedno Sprawy Radia Plus wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk.

CZYTAJ TAKŻE: Ważna opinia! Wiceszef belgijskiego MON: Polska, kraje Bałtyckie są lepiej przygotowane na ewentualną rosyjską inwazję niż Benelux i Niemcy

Szymon Szynkowski vel Sęk został zapytany, czy w związku z wycofaniem się wojsk rosyjskich z części Ukrainy i niewykonaniu przez Rosję założonych na początku celów, ryzyko ataku na Polskę się zmniejszyło.

Absolutnie nie należy dzisiaj uważać, że ten konflikt zmierza ku końcowi, że jesteśmy bezpieczni. Przeciwnie, trzeba być cały czas czujnym, trzeba mobilizować wszelkie siły, żeby Ukrainie pomagać. Trzeba również modernizować własną armię, wzmacniać własne siły odpornościowe i to robimy

— odpowiedział.

Wiceszef MSZ był dopytywany przez prowadzącego, czy polska dyplomacja uważa, że atak Rosji na Polskę jest mniej prawdopodobny niż jeszcze kilka tygodni temu.

Na pewno dzielna postawa Ukraińców stępiła to ostrze rosyjskich ambicji i w tym sensie Rosja musiała zweryfikować swoje plany odnośnie Ukrainy

— powiedział.

Jeżeli miała jakieś plany co do dalszych kroków, to one też musiały zostać zweryfikowane

— dodał.

Zagrożenie ataku na Polskę większe w przypadku wygranej Rosjan w Donbasie?

Szynkowski vel Sęk wskazał, że ostateczne rozstrzygnięcie nastąpi w drugiej fazie wojny, w Donbasie.

Jeżeli tam Rosja nie zostanie powstrzymana, to jednak odniesie pewien minimalny postęp w tym sensie, że pójdzie pewien krok naprzód w stosunku do tego, co było przed 24 lutego bieżącego roku. Na to nie można pozwolić

— zaznaczył.

Prowadzący zapytał, czy jeśli Rosja wygra w Donbasie i uzupełni straty, to ryzyko ataku na Polskę będzie większe.

Tak uważam. W długiej perspektywie czasu Rosja się nie zatrzyma, jeśli nie zostanie zatrzymana. I dlatego musimy zrobić wszystko, żeby ją zatrzymać. Sama się nie zatrzyma

— podkreślił wiceminister spraw zagranicznych.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-Wiceszef MSZ: To kluczowy moment w historii kontynentu; jeżeli UE to rozumie, to przetrwa; jeżeli nie, to będziemy coraz słabsi

-Marek Budzisz: W obliczu przedłużającej się wojny na Ukrainie. Nie możemy zapominać o kwestiach związanych z powojennym ładem

mm/Radio Plus/YouTube

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKontuzja Joao Felixa. Portugalczyk w tym sezonie już nie zagra
Następny artykułMAGAZYN KULTURALNY – STAND UP W ŻARSKIEJ LUNIE