W sobotę PKN ORLEN poinformował, że dostawy ropy naftowej rurociągiem PEN „Przyjaźń” do Polski zostały wstrzymane przez stronę rosyjską. Koncern zapewnia, że dzięki dywersyfikacji, wstrzymanie dostaw przez Rosję nie wpłynie na bezpieczeństwo paliwowe naszego kraju.
O wstrzymaniu dostaw ropy naftowej przez Rosję, PKN ORLEN poinformował w sobotę, 25 lutego. Spółka zapewnia, że jest przygotowana na tę sytuację, a dostawy ropy do rafinerii mogą w pełni odbywać się drogą morską.
– Rosja wstrzymała dostawy ropy do Polski, na co jesteśmy w pełni przygotowani. Z Rosji pochodziło już tylko 10% surowca i zastąpimy go ropą z innych kierunków. To efekt dywersyfikacji, którą przeprowadziliśmy w ciągu ostatnich lat – przekazał Daniel Obajtek, prezes zarządu PKN ORLEN.
Jak informowaliśmy, od początku lutego br., kiedy to wygasł kontrakt z firmą Rosnieft, ropa z kierunku rosyjskiego pokrywała już tylko ok. 10 proc. zapotrzebowania koncernu na ten surowiec i były to wyłącznie dostawy rurociągowe, na które nie zostały wprowadzone międzynarodowe sankcje.
ORLEN nie przedłużył umowy. Już 90 proc. ropy spoza Rosji
Obecnie ropa sprowadzana jest przez PKN ORLEN głównie z Morza Północnego, Afryki Zachodniej, basenu Morza Śródziemnego, Zatoki Perskiej i Meksykańskiej. Dzięki umowie z Saudi Aramco, dostawy ropy naftowej są w pełni zabezpieczone. Jeszcze w 2015 r. rosyjska ropa stanowiła blisko 100 proc. surowca przerabianego przez koncern.
PKN ORLEN ma jeszcze obowiązujący do końca 2024 r. kontrakt na dostawy ropy z rosyjską firmą Tatnieft. Import może zostać wstrzymany wyłącznie w przypadku nałożenia przez Unię Europejską odpowiednich sankcji, ponieważ zerwanie obowiązującego kontraktu rodzi ryzyko konieczności wypłaty odszkodowań.
Skutecznie zabezpieczamy dostawy surowców. Rosja wstrzymała dostawy ropy do Polski, na co jesteśmy w pełni przygotowani. Z Rosji pochodziło już tylko 10% surowca i zastąpimy go ropą z innych kierunków. To efekt dywersyfikacji, którą przeprowadziliśmy w ciągu ostatnich lat.
1/2— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) February 25, 2023
Wstrzymanie dostaw przez Rosję to prawdopodobnie odpowiedź na przyjęty w piątek kolejny pakiet sankcji Unii Europejskiej. Zawarto w nim m.in. doprowadzenie do blokady importu sprzętu technicznego oraz komponentów do uzbrojenia, odcięcie większej liczby banków rosyjskich od systemu SWIFT (w tym prywatnego Alfa-Banku i banku internetowego Tinkoff), ograniczona ma zostać wymiana handlowa między UE a Rosją o ponad 10 mld euro, większa liczba Rosjan dołączyła również do tzw. „czarnej listy” UE.
Płock połączony z Trzebinią rurociągiem. Wspólna inwestycja ORLENU i PERN [FILM, ZDJĘCIA]
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS