A A+ A++

W środę 7 lipca w jednym z banków w Tiumeniu w Rosji doszło do niebezpiecznego incydentu. Jak informuje Interfax, w godzinach porannych do placówki wszedł mężczyzna, który groził zgromadzonym i żądał wypłacenia pieniędzy. Człowiek ten miał mieć przy sobie plecak, z którego wystawały przewody.

Tiumeń. Incydent w banku

O sytuacji zostały poinformowane odpowiednie służby, które przyjechały we wskazane miejsce. Przed godz. 10:00 spłynęły nowe informacje w sprawie. Jak podaje Interfax, funkcjonariusze organów ścigania zatrzymali mężczyznę, który miał mieć przy sobie skonstruowany ładunek wybuchowy. W wyniku negocjacji służbom udało się przekonać napastnika do uwolnienia wszystkich zakładników i poddania się.

Wcześniej informowano, że mężczyzna, który żądał 15 milionów rubli okupu, wziął za zakładnika szefa oddziału banku i jednego lub dwóch innych pracowników placówki. Dotychczas spływają jedynie szczątkowe informacje dotyczące omawianej sprawy. Wszelkie niewiadome wyjaśni oficjalny komunikat służb.

Czytaj też:
Dziennikarz śledczy postrzelony w Amsterdamie. Peter R. de Vries w szpitalu

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKolejna dyscyplinarka sędziego Żurka. Już jedenasta
Następny artykułSondaż wyborczy po powrocie Donalda Tuska. Duże zmiany!