A A+ A++

Nie tak dawno 6-krotnego już mistrz świata komplementował James Allison, dyrektor techniczny Mercedesa, który zauważył, że jak na tak utytułowanego zawodnika Hamilton zachowuje rekordowo czyste konto jeżeli chodzi o nieczyste zagrania na torze.

Teraz w podobnym tonie wypowiedział się także Nico Rosberg, który stwierdził, że jedną z wielu zalet Hamiltona jest umiejętność jazdy na granicy przepisów w pojedynku jeden na jeden.

“To niewiarygodne jak on mądrze potrafi pozycjonować swój bolid” mówił Rosberg dla F1.com. “Kiedykolwiek starałem się z nim zmierzyć lub utrzymywać moją pozycję, on zawsze potrafił znaleźć się w szarej strefie.”

“Gdy tylko próbowałem, a czasami zdarzało mi się od razu przekroczyć granicę i znaleźć się w czarnej strefie, co nie jest dozwolone, on zawsze pozostawał w szarej strefie i tak w zasadzie to nigdy nie była to jego stuprocentowa wina. Pojedynki jeden na jeden to jego bardzo mocna strona. Oczywiście to tylko jedna z wielu jego mocnych stron.”

Lewis Hamilton w 2013 roku przeszedł do ekipy Mercedesa zastępując w niej 7-krotnego mistrza świata F1, Michaela Schumachera. Sam miał na swoim koncie wtedy tylko jeden tytuł mistrzowski z McLarenem, ale to i tak było znacznie więcej niż jedno zwycięstwo jakim mógł w tym czasie pochwalić się Nico Rosberg.

Niemiec uważa, że fakt iż udało mu się pokonać w powracającego ze sportowej emerytury Michaela Schumachera, dawał mu pewność siebie przed pojedynkiem z Lewisem Hamiltonem, którego znał z niższych serii wyścigowych.

“Wtedy myślałem sobie. Okay, pokonałem najtrudniejszego rywala w stawce. I wtedy powiedzieli mi, że Lewis przychodzi do zespołu. Wiedziałem jak dobry jest Lewis, gdyż ścigałem się z nim w gokartach przez wiele lat i wiedziałem, że to wyjątkowo utalentowany gość.”

“Gdy Lewis przychodził do zespołu nie myślałem o tym negatywnie. Czekałem na to wyzwanie. On był już mistrzem świata a trzeba pamiętać, że ja w tamtym czasie miałem na swoim koncie tylko jedno zwycięstwo w Formule 1. W zespole stawiał się wielki Lewis Hamilton. Wtedy mieliśmy bardzo nierówną statystykę.”

Rosberg przyznał, że intensywna rywalizacja o tytuł mistrzowski zebrała swoje żniwo w postaci zerwania przyjacielskich relacji z Hamiltonem.

“W sezonie 2013 mieliśmy spokojne życie, gdyż nie walczyliśmy o zwycięstwa i byliśmy przyjaciółmi. To był przyjemny początek.”

“W 2014 zaczęło się i to zauważyliście. Gdy walczy się o zwycięstwa i mistrzostwo, wiele jest w grze. Twoje marzenia są stawką. Obaj marzyliśmy o wygraniu tytułu mistrzowskiego z Mercedesem. To było ogromne pragnienie.”

“Wtedy zaczynają się kompromisy a w zamian za zwycięstwa, ucierpiała na tym nasza przyjaźń. To działo się małymi kroczkami i nabrało dużego rozmiaru. Było ciężko” kwitował Rosberg.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOstrzeżenie meteorologiczne -oblodzenie
Następny artykułDożynki powiatowe odwołane