A A+ A++

Ceny ropy spadają od kilku tygodni. Ceny listopadowej serii kontraktów na Brent w piątek rano powróciły w rejon 39,90 dolarów za baryłkę.

Amerykańska Agencja Informacji Energetycznej (EIA) w najnowszej krótkoterminowej prognozie ocenia, że średnia cena baryłki Brent w tym roku wyniesie niecałe 42 dolary, w IV kwartale 44 dolary, a w całym 2021 r. – gdy rynek powinien odzyskać równowagę – 49 dolarów. Wysoki poziom zapasów oraz zdolności produkcyjnych będą ograniczać presję na wzrost cen. Dodatkowo globalna konsumpcja ropy i paliw w 2021 nie wróci do poziomu z 2019 r.

Notowania ropy naftowej pozostają pod presją podaży. Mimo że zniżka nieco wyhamowała w połowie bieżącego tygodnia, to fundamenty tego rynku w coraz większym stopniu sprzyjają sprzedającym – ocenia analityk DM BOŚ Dorota Sierakowska Jak dodaje, kończący się okres letnich wyjazdów, sprzyja teraz obniżeniu się popytu na ropę, a jednocześnie nie mniej istotnym tematem sprzyjającym stronie podażow … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Ma tylko usta pełne chrześcijańskich frazesów”. Ochojska znowu atakuje rząd
Następny artykułDziałania EKO PATROLU w okresie wakacyjnym