A A+ A++

Data dodania: 2020-07-27 (09:11) Komentarz do rynku złotego DM BOŚ

Początek nowego tygodnia obrotu na rynkach przynosi podtrzymanie słabszego dolara, co winduje eurodolara nad 1,17 USD, wspierając tym samym popyt na waluty EM. Polski złoty kwotowany jest następująco: 4,4004 PLN za euro, 3,7588 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,1074 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,8507 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności 1,351% w przypadku obligacji 10-letnich.

Pierwsze godziny obrotu w nowym tygodniu, na rynku FX, przynoszą podtrzymanie presji spadkowej na dolarze. Eurodolar testuje 22-miesięczne szczyty na bazie obaw o statystyki w USA oraz narastającą presję na linii USA-Chiny. Słabszy dolar tradycyjnie podbija popyt na waluty EM, w tym koszyk CEE. Widoczne jest to na zestawieniu USD/PLN, gdzie kurs jest najniżej od lipca 2019r. Z drugiej strony należy pamiętać o niedawnych sugestiach ze strony RPP dot. faktu, iż mocniejszy PLN ogranicza potencjał ożywienia gospodarki. Podobne argumenty mogą niedługo pojawić się w ramach EBC.

W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych wskazań makro z rynku krajowego. Globalnie będzie to tydzień spod znaku posiedzenia FED, odczytów PKB za II kw. oraz kontynuacji sezonu publikacji wynikowych w USA.

Z rynkowego punktu widzenia USD/PLN jest obecnie najniżej od początku lipca 2019r. Możemy więc mówić o teście rocznych minimów na parze za sprawą wydarzeń na eurodolarze. Okolice 3,7-3,729 PLN powinny jednak pełnić, lokalnie, rolę wsparcia.

Źródło: Konrad Ryczko, Analityk DM BOŚ SA

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZatrzymano auta z przebitymi numerami
Następny artykułDruga część “Top Gun” przeniesiona. Co z Bondem?