Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
ROBERT CZYKIEL
• 4 godziny temu
“Po dzisiejszym dniu jestem naładowana” – pisze Anita Szymczak na Instagramie. Fitnesska pochwaliła się sposobem na naturalne dostarczanie swojemu organizmowi nie tylko testosteronu, ale także estrogenu.
Fot. Instagram/anitaszymczak_ifbb
Anita Szymaczak w szczytowym momencie swojej kariery była czołową zawodniczką fitness w naszym kraju. Często zdobywała medale na międzynarodowych imprezach i choć od dłuższego czasu nie startuje, to siłownia wciąż jest jej drugim domem.
Fitnesska bez przerwy jest w znakomitej formie. To zasługa zdrowego trybu życia, za którym kryją się treningi, dieta oraz inne zdrowe nawyki. A jednym z nich jest… morsowanie.
Szymczak od dawna jest znana z tego, że gdy do Polski przychodzi zima, to ona korzysta z niej, fundując sobie lodowate kąpiele na łonie natury. Powoli zbliża się wiosna, więc kolejny raz skorzystała z okazji.
Anita nie tylko morsuje, ale także zachwala ten sposób dbania o swoje ciało. Tym razem zaprezentowała korzyści, jakie dają zimne kąpiele.
“Czy się suplementuję? Tak! Ładuję testosteron i estrogen… tyle że naturalnie. Czy wiecie, że kąpiel w zimnej wodzie zwiększa produkcję estrogenu i testosteronu? Zwiększa libido, a to wpływa na wyższą samoocenę i lepszy nastrój… Po dzisiejszym dniu jestem naładowana” – pisze na Instagramie.
Anita Szymczak morsowała w wodospadzie Podgórnej. To jedna z atrakcji polskich Karkonoszy. Nieliczni jednak decydują się na kąpiel w nim w sezonie zimowym.
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS