Bayern Monachium zremisował 1:1 z Hoffenheim w meczu 26. kolejki Bundesligi. Jedyną bramkę dla mistrzów Niemiec zdobył Robert Lewandowski pod koniec pierwszej połowy. Napastnik strzelił już 17 goli poza Monachium, czyli tyle samo, ile dotychczasowi rekordziści Bundesligi pod tym względem, czyli Timo Werner oraz Jupp Heynkcess.
Robert Lewandowski powiększa przewagę nad rywalami
Sobotnie trafienie było już 29. w tym sezonie Bundesligi. Dzięki temu Lewandowski umacnia się na pozycji lidera w klasyfikacji strzelców Bundesligi. Polak potrzebował 26 spotkań, aby osiągnąć taką liczby goli – strzela w lidze średnio co 78 minut.
W tym momencie jego przewaga nad kolejnymi strzelcami w Bundeslidze jest wręcz przytłaczająca. Drugi w zestawieniu jest Patrick Schick z Bayeru Leverkusen, który ma na koncie “zaledwie” 20 trafień. Jeszcze kilka tygodni temu Czech dotrzymywał kroku Lewandowskiemu, ale naderwał więzadła i nie zagrał w dwóch meczach z rzędu. Co ciekawe Schick również strzela gola w lidze co 78 minut.
Na trzecim miejscu jest Erling Haaland z 16 trafieniami w 14 spotkaniach (gol co 72 minuty). Norweg będzie miał szansę zmniejszyć stratę do Polaka, bo w niedzielę jego Borussia zmierzy się w niedzielę z będącą w słabej formie Arminią Bielefeld.
Klasyfikacja strzelców Bundesligi [stan na 12.03.2022]:
- Robert Lewandowski (Bayern Monachium) – 29 goli
- Patrik Schick (Bayer Leverkusen) – 20 goli
- Erling Haaland (Borussia Dortmund) – 16 goli
- Anthony Modeste (FC Koeln) – 15 goli
- Christopher Nkunku (RB Lipsk) – 14 goli
- Moussa Diaby (Bayer Leverkusen) – 12 goli
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS