„Reżim sanitarny to nowość w galerii, ale nie w gabinecie kosmetycznym”. Sprawdzamy jak wygląda odmrażanie tej branży

Gabinety kosmetyczne otworzyły się dzisiaj ponownie dla swoich klientów. Wybraliśmy się do jednego z nich i przekonaliśmy się, że tam nic nie mogło być zaskoczeniem. Wymogi sanitarne są wyśrubowane na co dzień, a klientki nie mogły już doczekać się wznowienia zabiegów.

– Jest duże zainteresowanie, co mnie nie dziwi po tak długiej przerwie. Panie nie mogły doczekać się kiedy wrócą zabiegi wspierające ich piękno. Nie dziwię się, bo rano sama pobiegłam do fryzjera. Kalendarz mam już wypełniony do końca czerwca – opowiada Bożena Lewandowska.

Reżim sanitarny to nowość w galerii, ale nie w gabinecie kosmetycznym

Gabinety kosmetyczne zostały otwarte, ale wprowadzono szereg ograniczeń i zaleceń. Dotyczą warunków izolacji klientów oraz stosowania określonych zasad sanitarnych.

– Reżim sanitarny to nowość w galerii, ale nie w gabinecie kosmetycznym. Jestem do niego przyzwyczajona od lat i jest chlebem powszednim w moim gabinecie. Musiałam jedynie tak zorganizować terminarz, aby moi klienci nie spotykali się w gabinecie. – dodaje kosmetyczka.

Pani Bożena jest zadowolona ze startu, a przerwa w działalności gabinetu nie spowodowała też strat finansowych. Zadziałała tarcza.