A A+ A++

Od dziś klienci aplikacji Revolut mogą korzystać z nowej
usługi. Są to karty eSIM, w ramach których fintech oferuje pakiety przesyłu
danych. Oznacza to, że przebywając za granicą użytkownik Revoluta będzie mógł
korzystać z internetu bez narażania się na dodatkowe opłaty za roaming.

Revolut wprowadził karty eSIM. Oferuje dostęp do internetu
Revolut wprowadził karty eSIM. Oferuje dostęp do internetu
fot. Revolut / / Revolut

Aby skorzystać z nowej usługi, należy posiadać telefon
obsługujący karty eSIM. Instalacji karty dokonuje się z poziomu aplikacji
mobilnej Revoluta. Po jej aktywowaniu, klient może doładować ją w dowolnym
momencie pakietem internetowym bez konieczności korzystania z karty SIM.

Łączenie się za pomocą eSIM pozwala klientom również na
korzystanie z aplikacji Revolut, bez korzystania z limitu transferu danych.
Jeśli klient Revolut znajdzie się w kraju poza zasięgiem usługi przesyłu danych
swojego operatora, będzie mógł nadal otworzyć aplikację Revolut i korzystać z
wszystkich usług i funkcji (na przykład doładować kartę eSIM pakietem przesyłu
danych).

Klienci planu Ultra otrzymują pakiet 3GB danych za darmo.
Pozostali klienci, którzy zainstalują eSIM przed 1 maja 2024 r., będą mogli skorzystać
z powitalnych 100 MB przesyłu danych bez opłat. Przykładowe ceny taryf dla
całego świata:

fot. Revolut / Revolut

– Niezależnie czy nasz klient podróżuje po USA, zwiedza
Australię czy odpoczywa w Egipcie, może w dowolnym momencie, łatwo aktywować
mobilny pakiet przesyłu danych za pomocą kilku kliknięć w aplikacji i od ręki
dzielić się ze znajomymi i rodziną wysokiej jakości zdjęciami i filmami ze
swoich wakacji. To komfort, wygoda, ale też dodatkowy element bezpieczeństwa
dla osób kochających podróże – mówi Elyas Sadou, Product Owner  eSIM w Revolut.

Wprowadzenie pakietów danych daje klientom Revoluta
możliwość korzystania z internetu i dodatkowych usług bez konieczności
wykupowania transferu u swojego operatora. W efekcie użytkownik może więc
korzystać z dodatkowych funkcji takich jak Noclegi (Stays) czy Atrakcje
(Experiences) bez narażania się na ewentualne koszty wynikające z roamingu.

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWTA Miami: Magdalena Fręch przegrywa w deblu
Następny artykuł10 najlepszych dramatycznych momentów tenisowych w sezonie ATP 2023