A A+ A++

Jan Bednarek z jednej strony był jednym z najbardziej oczywistych wyborów Czesława Michniewicza na MŚ 2022 w Katarze, z drugiej strony wskazanie akurat tego zawodnika było jednym z najtrudniejszych do wybronienia z prostego powodu – obrońca od dłuższego czasu jest poza grą w swoim nowym zespole, Aston Villi.

Polak w swoim najnowszym wywiadzie stwierdził jednak prosto z mostu, że jego przenosiny do Birmingham z Southampton – na razie tymczasowe – były konieczne, ponieważ grając dla “Świętych” przestał czerpać dawną satysfakcję z futbolu. Trzeba przy tym jasno przyznać – bez tego o jakiekolwiek dobre rezultaty jest naprawdę trudno…

Juventus – Lazio. SKRÓT. WIDEO (Eleven Sports)/Eleven Sports/Eleven Sports

Jan Bednarek szczerze o odejściu z Southampton. “To było konieczne”

“Timing może się wydawać nie najlepszy, ale ta zmiana była dla mnie konieczna. Nie było innego wyjścia. Musiałem po prostu odejść i robiłem wszystko, żeby do tego doszło” – powiedział piłkarz w konwersacji z Włodarczykiem, dodając, że dla niego najważniejsze jest czerpanie radości z życia oraz szczęście rodziny.

“To jest fantastyczny klub i fantastyczni ludzie, ale coś się we mnie wypaliło. Uważam, że zostając w Southampton byłbym w jeszcze gorszej mentalnej dyspozycji i ta zmiana była dla mnie konieczna” – podkreślił stoper dopowiadając, że ma za sobą “mentalnie okrutnie trudny czas”.

Dopytany o kwestię swojego zdrowia psychicznego Bednarek orzekł: “Nie wiem, czy miałem depresję. Miałem problem”. Defensor powiedział również, że podjął się współpracy z psychologiem  to bardzo mu pomogło. Wśród “Świętych” również znalazł się z pełnym zrozumieniem i to dlatego wypożyczenie do “The Villains” było możliwe. Spore zainteresowanie otrzymał również od ekipy West Ham United.

Jan Bednarek w Aston Villi zostanie do końca sezonu

Teraz Jan Bednarek – choć niemal nie dostaje wielu minut na boisku w AVFC – mimo wszystko cieszy się z tego, że podjął się zupełnie nowego wyzwania i przedsięwziął niełatwą z pewnością decyzję o zmianie barw. Czy powróci jeszcze do Southampton? Na razie jego umowa z Aston Villą ważna będzie do końca maja 2023 roku.

26-latek w zasadzie na pewno będzie podstawowym obrońcom reprezentacji Polski na mundialu w Katarze, niezależnie od tego, czy Czesław Michniewicz zdecyduje się na ustawienie z trójką, czy czwórką nominalnych obrońców. “Biało-Czerwoni” swoje pierwsze starcie na MŚ rozegrają dokładnie 22 listopada, a ich przeciwnikiem będzie Meksyk. … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDonald Tusk może mieć poważne problemy. Grożą mu nawet trzy lata więzienia
Następny artykułZostań żołnierzem Rzeczpospolitej