Strona główna Informacje Nauka Recenzje Marvel’s Avengers: gra-usługa z niezłą kampanią fabularną

Recenzje Marvel’s Avengers: gra-usługa z niezłą kampanią fabularną

4 września 2020

A A⁺ A⁺⁺

Sezon ogórkowy kończy się, co widać było już w ubiegłym miesiącu. W sierpniu dostaliśmy m.in. Microsoft Flight Simulator, Wasteland 3, Project CARS 3 czy Horizon Zero Dawn na PC, a wrzesień nie zapowiada się gorzej. Tylko dziś swoją premierę miały dwie warte uwagi gry: remake Tony Hawk’s Pro Skater 1+2 i Marvel’s Avengers od Crystal Dynamics i Eidos Montreal. Niniejszy materiał poświęcimy tej drugiej, która została już oceniona przez pierwszych krytyków i tytuł zbiera umiarkowanie pozytywne oceny. W Marvel’s Avengers niewątpliwie tkwi spory potencjał i – mimo skupienia się na rozgrywce kooperacyjnej – oferuje również solidną kampanię fabularną nie tylko dla fanów zaznajomionych z marvelowskim uniwersum dzięki wcześniej wydanym komiksom i filmom. Czy udało się zmyć kiepskie wrażenie po wersji beta?

Dzisiaj odbyła się oficjalna premiera gry Marvel’s Avengers. W związku z tym w internecie wylądowały pierwsze recenzje, które nie są może hurraoptymistyczne, ale docenia się w nich niezłą historię, dobrze nakreślone postacie i potencjał w tej grze-usłudze, która ma być regularnie aktualizowana i rozbudowywana.

Gry na wrzesień 2020: Avengers, Crysis, Serious Sam i Tony Hawk

Na Marvel’s Avengers musieliśmy poczekać nieco dłużej, niż pierwotnie planowano. Gra została przesunięta z maja na 4 września tego roku. Premiera na PC oraz konsolach PS4 i Xbox One wreszcie za nami i doczekaliśmy się pierwszych recenzji. W sierpniu mogliśmy wziąć udział w beta testach, po których tytuł nie zrobił na nas szczególnie dobrego wrażenia. Niektórych recenzentów beta również nie nastroiła zbyt pozytywnie do produkcji tandemu Crystal Dynamics i Eidos Montreal, ale ostatecznie pełna wersja okazała się miłą niespodzianką, w większym stopniu nastawioną na narrację i niekoniecznie zrobioną od linijki grą-usługą. Widać serce włożone w jej realizację, która jest współczesnym przedstawicielem gatunku tzw. chodzonych bijatyk (ang. brawler/beat’em up). Nam podczas beta testów kojarzyła się z Fighting Force w superbohaterskich szatach lub ze starymi grami z Hulkiem w roli głównej. Marvel’s Avengers zbiera przyzwoite opinie: 76% (średnia ocen w serwisie Metacritic) i 85% (średnia ocen w serwisie OpenCritic). W wielu recenzjach jednak nie wystawiono jeszcze żadnych not ze względu na niewystarczające przetestowanie jakże istotnego trybu sieciowego.

[embedded content]

Z jednej strony otrzymaliśmy niezłą kampanię fabularną przywodzącą na myśl doświadczenie znane z kinowych filmów MCU z bogatą zawartością (gdyby ktoś obawiał się, że jest jej mało). System walki, który początkowo wydaje się bardzo uproszczony, z czasem zyskuje na głębi, co jest zasługą zróżnicowanych postaci, które mają unikatowy repertuar umiejętności. Z drugiej zaś zawartość kooperacyjna, mimo dobrych momentów, jest bardzo powtarzalna i szybko wkrada się monotonia, a struktura misji i zmuszanie graczy do tzw. grindu (powtarzania tych samych czynności, np. tłuczenia przeciwników, by odblokować nowości), dodatkowo potrafi zniechęcić. Nie obyło się też bez rys w warstwie technicznej (np. kapryśne animacje postaci, zanikający dźwięk czy długie czasy wczytywania). Krytycy zauważają w Marvel’s Avengers potencjał, ale na weryfikację będzie trzeba poczekać przynajmniej kilka miesięcy, by zobaczyć, jak twórcy będą rozwijać grę, która została opracowana z myślą o byciu usługą (plan popremierowych aktualizacji zakłada także udostępnianie darmowych DLC, a nie tylko płatne przepustki sezonowe).