“Ratuszowe” rowery miejskie już na trasach, “orlenowskie” zostały w blokach – stacje koncernu wciąż zafoliowane

Zapewniono, że rowery są dezynfekowane podczas codziennych kontroli czy serwisowania.

Bez odpowiedzi

 Jednocześnie od początku marca dopytywaliśmy w biurze prasowym PKN Orlen o stacje patronackie koncernu. Nasze pytania o to, kiedy ruszą oraz czy będą jakieś zmiany, bonusy, pozostały bez odpowiedzi.

Przypomnijmy, że w ub.r. nowe stacje PKN zaczęły działać dopiero 6 sierpnia (sezon formalnie wystartował 8 maja). Jak wówczas informował koncern, dołożono 25 stacji (np. przy stacjach paliw przy ul. Chemików, Wyszogrodzkiej, na obrzeżach miasta, a także w Łącku, Słupnie czy Liszynie) i 250 jednośladów.

„Do dyspozycji użytkowników PRM będzie docelowo 56 stacji i 557 rowerów” – informowano w zeszłym roku.

 Zafoliowane stacje – to nie chwilowy psikus na 1 kwietnia

Nieczynna stacja rowerowa Orlenu Karolina Burzyńska

W czwartek nie brakowało zdziwionych płocczan, którzy na wieść o uruchomieniu Płockiego Roweru Miejskiego nie mogli skorzystać ze stacji patronackich Orlenu. Nie można było na nich ani wypożyczyć, ani nawet zostawić jednośladu. Wszystko było zafoliowane.

Kiedy zaczną działać stacje? Co z umową z dotychczasowym operatorem – firmą Nextbike?

Tym razem odpowiedź z biura prasowego koncernu nadeszła w piątek, jest identyczna z tą zamieszczoną przez Nextbike w internecie: „PKN Orlen jest w trakcie ustaleń z Nextbike dotyczących uruchomienia stacji rowerowych Orlenu w Płocku. O decyzjach użytkownicy zostaną poinformowani niezwłocznie, jak tylko zostaną podjęte”.

Nieczynna stacja rowerowa Orlenu Karolina Burzyńska