A A+ A++

Wariant Delta nie odpuszcza. Na świecie rośnie liczba osób zakażonych koronawirusem. Dyskusje nt. limitów dla niezaszczepionych pojawiają się nawet w Polsce.

Paszport covidowy w Polsce

Paszport covidowy jest sposobem na ominięcie jesiennego lockdownu dla sektora spotkań – ocenia Rada Przemysłu Spotkań i Wydarzeń. Apeluje o wyłączenie z limitów wszystkich trzech grup uwzględnionych w unijnym paszporcie covidowym, tj. osób zaczepionych, ozdrowieńców i przetestowanych.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rośnie liczba w pełni zaszczepionych Polaków. To już ponad 16,4 mln osób! Łącznie wykonano ponad 33 mln szczepień

Rada Przemysłu Spotkań i Wydarzeń (RPSiW) przyłączyła się do sformułowanego w dniu 15 lipca 2021 r. w Gródku nad Dunajcem apelu Rady Polskiej Organizacji Turystycznej i Rady Ekspertów ds. Turystyki przy MRPiT, by najbliższe tygodnie wykorzystać na pilne wypracowanie jasnych zasad funkcjonowania dla przedsiębiorców związanych z branżą eventową (MICE). Według RPSiW wytyczne te będą podstawą do podejmowania decyzji zakupowych i biznesowych na okres jesienno-zimowy, a w konsekwencji o widokach na przetrwanie branż osłabionych 1,5-rocznym lockdownem.

Rada wskazała, że obowiązujące limity dopuszczalnej liczby uczestników spotkań i wydarzeń nadal nie pozwalają na skuteczną odbudowę kondycji tego sektora i realizację rentownych projektów typu targi, kongresy i konferencje, zwłaszcza w martwym sezonowo dla tych branż okresie wakacyjnym.

W efekcie nieadekwatnych w odczuciu członków Rady obostrzeń dla najdłużej zamrożonych sektorów polskiej gospodarki, poziom realizacji usług hotelarskich (zwłaszcza w hotelach miejskich), eventów, incentive travel, koncertów, wydarzeń targowych, kongresów, konferencji czy przewozów grupowych są rażąco niskie w porównaniu z innymi obszarami gospodarki, które, uwolnione od limitów, wznowiły już w pełni swoją działalność i skutecznie odpracowują straty

— oceniła RPSiW.

Według przedstawicieli branży nieefektywne odmrożenie sektora spotkań i wydarzeń na okres wakacji, w zderzeniu z brakiem kontynuacji przez rząd pomocy sektorowej, powoduje, że przedsiębiorcy w nim działający z tym większym niepokojem patrzą w jesienną przyszłość. Wskazali, że przekaz publiczny o zagrożeniu jesienną falą zachorowań dodatkowo wpływa hamulcowo na powrót do kalendarzy spotkań biznesowych i wydarzeń.

W ocenie RPSiW przedsiębiorcy najmocniej dotknięci skutkami pandemii i budżet państwa nie udźwigną czwartego lockdownu. Dlatego Rada wskazuje na pilną potrzebę wypracowania jednolitej komunikacji dotyczącej dostępu do usług, wydarzeń i podróży w oparciu o wszystkie trzy grupy osób – tj. zaszczepionych, ozdrowieńców i przetestowanych – uwzględnionych już w unijnym certyfikacie covidowym, obowiązującym w całej UE od 1 lipca.

Jak powiedział PAP wiceprezes Stowarzyszenia Organizatorów Incentive Travel Polska Łukasz Adamowicz, należy racjonalnie wykorzystać efekty, jakie daje narodowy program szczepień w połączeniu z wdrożonym w całej Unii certyfikatem.

Ten przejrzysty instrument już teraz w wielu innych krajach Unii zdaje egzamin jako przepustka umożliwiająca uczestnictwo w koncertach, kongresach czy targach

— ocenił.

Dodał, że unijny certyfikat zachowuje charakter unitarny, nie wykluczając żadnej grupy społecznej, przy zachowaniu zgodności z przepisami RODO.

Sekretarz Rady Przemysłu Spotkań i Wydarzeń Małgorzata Musiał-Bzowska dodała, że nie wiadomo, jak długo wirus jeszcze z nami pozostanie i ile mutacji jeszcze ma w odwodzie.

Musimy przestać być zakładnikami pandemii i zacząć wspierać się osiągnięciami narodowego programu szczepień oraz możliwościami, jakie dają dostępne techniki testowania, by – dbając o zdrowie publiczne – nie dopuszczać do ponownego unieruchomienia tak wielu sektorów usługowych

— wskazała.

Zdaniem Rady warte rozważenia jest dofinansowanie w Polsce limitowanych testów dla niezaszczepionych (np. dwa testy/osobę na miesiąc), tak jak ma to miejsce w wielu krajach Europy, m.in. w Wielkiej Brytanii, Francji czy Niemczech.

System ten pomógłby opanować ewentualne ogniska zakażeń, które mogą się pojawić w związku z wakacyjnym luzowaniem restrykcji niezależnie od tempa realizacji narodowego programu szczepień, uwzględniając przy tym prawa tych obywateli, którzy mają medyczne przeciwwskazania do szczepień

— wskazano.

Według RPSiW polska gospodarka potrzebuje w tej chwili jasnej komunikacji, umożliwiającej planowanie działalności biznesowej z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem.

Przewidywalność jest kluczowa dla realnego wznowienia i utrzymania na akceptowalnym poziomie sprzedaży usług w naszym sektorze

— ocenił Łukasz Klimczak z zarządu Klubu Agencji Eventowych SAR.

Dodał, że podjęcie dyskusji nad postulatami branży pozwoli wypracować rozwiązania bezpieczne i skuteczne, które uchronią naszą gospodarkę przed ponownym jesiennym lockdownem – zabójczym dla sektora MICE.

Ostrzeżenie japońskiego rządu

Według Shigeru Omi, szefa japońskiej rządowej podkomisji ds. przeciwdziałania epidemii, koronawirus jest „na tyle silny”, że infekcje będą rosły, nawet jeśli zaszczepi się 60 proc. populacji – podał w środę dziennik „Mainichi”.

W wystąpieniu na kanale Nippon TV, Omi wyraził pogląd, że uzyskanie odporności stadnej przeciwko koronawirusowi będzie trudne, nawet jeśli wzrośnie odsetek szczepień, a restrykcje będą znoszone w wolnym tempie.

Jeśli 60 czy 70 proc. populacji będzie zaszczepione, będzie mniej pacjentów w ciężkim stanie, ale nie da się zapobiec kolejnym infekcjom

— zaznaczył.

Ekspert wskazał, że jeśli zakażenia koronawirusem w Tokio będą rosły w obecnym tempie, liczba przypadków podwoi się w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Jak dodał, może być ona nawet wyższa niż w momencie szczytu trzeciej fali, który miał miejsce w na początku 2021 r.

Nadchodzi najcięższy moment. Możliwa jest zapaść systemu zdrowotnego

— podkreślił.

Ostatniej doby w Japonii koronawirusem zaraziło się 3836 osób, zaś w związku z Covid-19 zmarło 20. Od początku pandemii odnotowano 848 tys. infekcji, z czego ponad 15 tys. przypadków śmiertelnych.

Nowe obostrzenia w Izraelu

W Izraelu od kilku tygodni wzrasta liczba infekcji koronawirusem, co tłumaczone jest rozprzestrzenianiem się wariantu Delta. W związku z tym w nocy z wtorku na środę rząd ponownie wprowadził obostrzenia dotyczące m.in. udziału w imprezach w pomieszczeniach zamkniętych.

Portal The Times of Israel podał, że na imprezy urządzane w takich pomieszczeniach dla więcej niż 100 ludzi wstęp mają tylko osoby posiadające tzw. zieloną przepustkę w specjalnej aplikacji na smartfonie, czyli zaszczepieni przeciwko Covid-19, ozdrowieńcy oraz osoby z negatywnym wynikiem testu PCR na obecność koronawirusa, który wykonano w ciągu ostatnich 72 godzin. Można również okazać negatywny wynik tzw. szybkiego testu zrobionego w ciągu ostatnich 24 godzin. Obowiązkowe będzie również zasłanianie nosa i ust.

Uczestnicy imprez bez zielonej przepustki mogą zostać ukarani grzywną w wysokości 1000 szekli (303 USD), z kolei właściciele lokali, którzy nie sprawdzą, czy goście mają odpowiednie uprawnienia ryzykują karę finansową w wysokości nawet 10 tys. szekli.

Ponadto różnego rodzaju biznesy, w tym sklepy, nie mogą wpuszczać do środka osób, które nie noszą masek. Naruszający te przepisy zapłacą 1000 szekli.

The Times of Israel przekazał, że władze rozważają wprowadzenie kolejnych obostrzeń, ponieważ liczba przypadków koronawirusa rośnie; ostatniej doby zarejestrowano ponad 1400 nowych zakażeń oraz dwa zgony związane z Covid-19. Może to spowodować wprowadzenie obowiązku posiadania zielonej przepustki we wszystkich pomieszczeniach zamkniętych.

W Izraelu, gdzie w maju i czerwcu zdjęto niemal wszystkie ograniczenia związane z epidemią, odnotowano w ostatnich tygodniach gwałtowny wzrost liczby zakażeń. Ma to związek z osobami, które po przybyciu do kraju nie poddały się kwarantannie i w efekcie przyczyniły się do rozprzestrzenienia bardziej zakaźnych wariantów koronawirusa, w tym Delta. Od początku pandemii w Izraelu zaraziło się koronawirusem 854 981 osób, z czego 6452 zmarły.

Przepustka Covid-19 we Włoszech

Unijna przepustka Covid-19 powinna być używana w najszerszy możliwy sposób – stwierdziła komisarz UE do spraw zdrowia Stela Kiriakidu w wywiadzie dla włoskiego dziennika „Corriere della Sera”. Dodała, że pod koniec sierpnia wariant Delta będzie dominował w Unii.

Unijna komisarz, opowiadając się za jak najszerszym użyciem tzw. Green Pass, zaznaczyła, że „konieczne są jasne informacje na temat restrykcji wprowadzonych przez państwa członkowskie”.

Jak stwierdziła, poszczególne kraje unijne mogą zdecydować o dodatkowych narzędziach i przepustkach.

Obywatele muszą wiedzieć z wyprzedzeniem, co mogą robić, mając przepustkę Covid-19

— podkreśliła Kiriakidu.

Opisując obecną sytuację epidemiczną w Europie, komisarz oświadczyła:

Mieliśmy trzy miesiące, w których liczba przypadków zakażeń zmniejszyła się, a teraz ona znów rośnie. Jednym z powodów jest szybkie szerzenie się wariantu Delta.

Przywołała dane Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób, wskazujące, że ponad 40 procent stwierdzonych teraz przypadków koronawirusa w UE wywołała Delta.

Według prognoz do końca sierpnia wariant ten będzie dominujący

— dodała.

Unijna komisarz ostrzegła: „Jesteśmy w bardzo delikatnej i poważnej sytuacji; dlatego zaapelowałam do wszystkich państw członkowskich, aby zwiększyły szczepienia, bo to najlepszy sposób, by zwalczyć ten wariant”.

mly/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicja pobiła zatrzymanego w toalecie komisariatu. Zapłacimy za to wszyscy
Następny artykułJesienią kolejna akcja sprzątania Ostrowa!