A A+ A++

Słowacy zorganizowali obławę na rannego niedźwiedzia w pobliżu granicy z Polską i Czechami. U naszych południowych sąsiadów może zostać zabity, szansę na przeżycie ma w Polsce.

Od tygodnia w okolicach miejscowości Stranavy – niedaleko Żyliny, na północnym-zachodzie Słowacji – trwa obława na niedźwiedzia, który miał zostać postrzelony przez grzybiarza z pistoletu. Po wystrzale niedźwiedź uciekł, nie wiadomo dokładnie, jakich obrażeń doznał.

Szukają go słowackie patrole, obawiając się, że po zranieniu zwierzę może być agresywne. Mężczyzna twierdzi, że strzelając działał w samoobronie – drapieżnik zaatakował go, kiedy znajdował się poza wyznaczonymi szlakami turystycznymi, szukając występujących wiosną grzybów w gęstym lesie. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW Galerii Krakowskiej można zobaczyć wystawę kultowych motocykli [ZDJĘCIA]