A A+ A++

Raków Częstochowa solidnie przygotowywał się do wznowienia rozgrywek. W czasie epidemii koronawirusa i ograniczeń z nią związanych piłkarze trenowali indywidualnie. W swoich domach realizowali rozpiskę przygotowaną przez sztab szkoleniowy. Po tym, jak liga otrzymała zgodę na wznowienie treningów, w Rakowie wszyscy zawodnicy przeszli testy sprawnościowe. Z danymi na temat kondycji poszczególnych zawodników drużyna wyjechała na kilkudniowe zgrupowanie do Woli Chorzelowskiej (pisaliśmy o tym TUTAJ), a w kolejnym tygodniu Raków pojechał do Sochocina, gdzie piłkarze w spokoju szlifowali formę.

Niestety w trakcie pierwszego zgrupowania kontuzji doznał Miłosz Szczepański, który po starciu z kolegą z drużyny skręcił kolano. Jak się później okazało, uraz był znacznie poważniejszy. – W trakcie zabiegu otwarcia kolana okazało się, że konieczne jest przeprowadzenie rekonstrukcji uszkodzonego więzadła. Wiemy już, że wszystko się udało, a Miłosza czeka teraz około 6 miesięcy przerwy. Tak naprawdę już dziś Szczepan rozpocznie swoją walkę o powrót na boisko. Wszyscy będziemy go w tym wspierać – mówił dla klubowej strony internetowej rakow.com trener Marek Papszun.

Marek Papszun, trener Rakowa Częstochowa Fot. Grzegorz Skowronek / AG

Strata Szczepańskiego jest dużym osłabieniem dla Rakowa. Ofensywny pomocnik mimo młodego wieku jest w tym sezonie podstawowym zawodnikiem ekipy trenera Papszuna, któremu odwdzięczył się za zaufanie bramką i sześcioma asystami. Bez Miłosza Szczepańskiego ofensywa częstochowian sporo traci. Trener musi jednak tak poustawiać drużynę, aby załatać lukę powstałą po urazie młodego zawodnika. Szczególnie, że częstochowianie wciąż są w grze o awans do najlepszej ósemki. Obecnie tracą tylko punkt do drużyn, które będą na koniec walczyć o europejskie puchary.

Raków Częstochowa ostatnio wygrał ze Śląskiem

Mecz Rakowa ze Śląskiem Wrocław będzie pierwszym ligowym spotkaniem po przerwie spowodowanej koronawirusem. Przed częstochowianami trudne wyzwanie. Śląsk jest obecnie na 4. miejscu w tabeli i traci do drugiego miejsca tylko punkt. W tym sezonie Raków już jednak pokazał, że wie, jak wygrać ze Śląskiem. W 12. kolejce PKO Ekstraklasy wygrał 1:0 po golu Piotra Malinowskiego.

Spotkanie Rakowa ze Śląskiem rozpocznie się o godz. 18. Odbędzie się bez udziału kibiców. Mecz będzie można obejrzeć w Canal+ Sport.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTragiczny wypadek na DK-17
Następny artykuł16 nowych przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2