Przewodniczący opozycyjnego do władz miasta klubu radnych PiS Piotr Wrona co jakiś czas przypomina o tykającej od kilku lat w sąsiedztwie urzędu skarbowego “Częstochowskiej Bombie Ekologicznej”. Tak nazwał tysiące beczek z chemikaliami zwiezione nielegalnie do hali dawnych zakładów Wełnopol.
W sierpniowej interpelacji Piotr Wrona, z wykształcenia chemik, domagał się od prezydenta Częstochowy szczegółowego kalendarium działań w sprawie wszystkich czynności, które zostały wykonane w celu wyeliminowania niebezpiecznych dla zdrowia i życia chemikaliów z hali dawnego Wełnopolu”. Także wykazu kosztów, jakie miasto poniosło w celu wyeliminowania tych odpadów z terenu Częstochowy. – Proszę o podanie, kiedy i w jaki sposób zwrócił się Pan [prezydent miasta – przyp. red.) do WFOŚiGW w Katowicach w celu poinformowania tego organu i o jakie środki finansowe [w tej instytucji] zabiegano na utylizację ww. odpadów – czytamy w interpelacji.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS