Radny przyjechał na sesję samochodem, mimo że urząd zawiesił mu uprawnienia

Komenda Wojewódzka Policji informuje urząd, że kierowca przekroczył 24 punkty

Według naszych informacji, w lutym tego roku na jednej z ulic w centrum Sosnowca radny został zatrzymany przez patrol policji za przekroczenie dopuszczalnej prędkości. Mundurowi poinformowali wówczas radnego, że za popełnione wykroczenie otrzyma cztery punkty karne. – Nie kryłem wtedy, że mam już 22 punkty – przyznaje Łukasz Litewka.

Dopiero po wprowadzeniu danych do systemu działająca w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach komórka nadzorująca system punktowy potwierdziła, że kierowca przekroczył dopuszczalny prawem limit 24 punktów. Policjanci z Katowic wysłali więc do prezydenta Sosnowca wniosek o wysłanie radnego na egzamin kontrolny.

W tym samym miesiącu Urząd Miejski w Sosnowcu zwyczajowo w takich przypadkach poinformował zainteresowanego, że wszczął postępowanie, w efekcie którego zostanie mu zatrzymane prawo jazdy i będzie musiał poddać się badaniom psychologicznym i zdać egzamin teoretyczny i praktyczny na prawo jazdy.

Urząd Miejski w Sosnowcu informuje kierowcę, że traci uprawnienia do kierowania

Z powodu pandemii postępowanie nieco się wydłużyło i dopiero w maju wydział komunikacji wydał wspomnianą decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy. Łukasz Litewka w rozmowie z “Wyborczą” przyznał, że odebrał ją 18 maja.

Ponieważ decyzja miała rygor natychmiastowej wykonalności, w dniu odebrania jej przez zainteresowanego do systemu została od razu wprowadzona informacja o czasowym zawieszeniu uprawnień kierowcy do prowadzenia.

28 maja w Urzędzie Miejskim w Sosnowcu odbywała się sesja rady miejskiej. Część radnych łączyła się zdalnie, część stawiła się osobiście. Łukasz Litewka, mimo że stracił uprawnienia, przyjechał osobiście: prowadzone przez niego białe bmw zaparkowało przy urzędzie.

Łukasz Litewka przyznaje, że nie zamierzał się odwoływać  

Radny wyjaśnia, że doszło do nieporozumienia i że nie wiedział, iż wraz z odbiorem decyzji od razu stracił uprawnienia do kierowania.

– Po odbiorze decyzji skontaktowałem się z wydziałem komunikacji. Od urzędnika usłyszałem, że mam 14 dni na odwołanie się i jeśli tego nie zrobię, po upływie dwóch tygodni mam zdeponować prawo jazdy. Urzędnik przekazał mi, że w tym czasie mogę korzystać z samochodu – twierdzi Łukasz Litewka.

Radny przyznaje jednocześnie, że nie zamierzał się odwoływać. Zgadzał się z każdą nałożoną na niego wcześniej karą punktową.

Rafał Łysy, rzecznik Urzędu Miejskiego w Sosnowcu: – Jeżeli strona otrzymała decyzję w przedmiocie zatrzymania prawa jazdy, której to decyzji został nadany rygor natychmiastowej wykonalności, to z dniem doręczenia decyzji staje się ona wykonalna, a prawo jazdy jest zatrzymane, tzn., że nie może prowadzić pojazdu silnikowego.

Policja przekazała nam, że kierowca, który prowadzi pojazd mimo zatrzymania prawo jazdy na mocy decyzji administracyjnej, popełnia wykroczenie.

Zgłoś naruszenie/Błąd