W Giżycku awantura dotycząca legalności działania tamtejszego koła widokowego. Jeden z radnych uznał, że złamane zostało prawo, a obiekt stanął tam nielegalnie.
W sezonie turystycznym furorę zrobiło koło widokowe w Giżycku, które ustawiono przy plaży miejskiej w pobliżu jeziora Niegocin. Atrakcja wywołała co prawda dyskusje dotyczące tego, czy ten obiekt pasuje do mazurskiego krajobrazu, jednak cieszył się on dużym powodzeniem wśród turystów. Teraz stał się on jednak przedmiotem sporu.
Chcesz dostawać mailem najważniejsze informacje z Olsztyna? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter. Prześlij go także rodzinie i znajomym.
Obiekt wziął pod lupę giżycki radny Piotr Andruszkiewicz, który stara się wyjaśnić, czy stanął legalnie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS