Projekt przebudowy zamojskiego stadionu wywołał sporo emocji na ostatniej (5.04.2023) sesji Rady Miasta. Inwestycja stała pod znakiem zapytania, bo pomimo jej “okrojenia” w budżecie brakowało na realizację aż 11 milionów zł. Radni – choć niechętnie – ostatecznie zgodzili się na zaciągnięcie kredytu. – Wybór jest bardzo ciężki, między dżumą a cholerą – porównywał radny Tadeusz Lizut.
Przypomnijmy, zamojski magistrat zakładał, że na przebudowę stadionu przy ul. Królowej Jadwigi wyda ok 47 mln.zł. Samorząd pozyskał na ten cel dofinansowanie: 32 mln z Polskiego Ładu i 7 mln z ministerstwa sportu. Brakujące środki zarezerwowano z miejskim budżecie. Sytuację skomplikowała jednak inflacja. Aby ogłosić przetarg projekt musiał zostać okrojony.
– Wyłączono m.in. boisko treningowe z przykryciem pneumatycznym znajdujące się poza obszarem stadionu, podgrzewanie murawy, część prac brukarskich za stadionem, czy budowę trybun od strony parku – wyjaśniał Stanisław Flis, dyrektor Wydziału Inwestycji Miejskich i Zamówień Publicznych UM Zamość.
Po otwarciu ofert przetargowych okazało się, że pomimo okrojenia projektu zakładana kwota jest o wiele za mała.
– Najtańsza oferta opiewa na ponad 58 mln zł, dwie pozostałe przekraczają 69 mln zł. – mówi dyrektor Stanisław Flis. – Na dzień dzisiejszy takich pieniędzy w budżecie miasta nie ma – dodaje.
Radni musieli podjąć trudną decyzję: albo zrezygnować z realizacji inwestycji a co za tym idzie stracić 39 mln.zł dotacji, albo dalej zadłużać miasto i zaciągnąć kredyt w wysokości 11 mln.zł.
Radni nie mieli wątpliwości, że remont obiektu jest konieczny. Mieli natomiast obiekcje do dalszego zadłużania miasta, a także samego projektu przebudowy stadionu i jego wizualnej strony. Podnosiły się głosy o braku przygotowania wyliczeń dotyczących szacowanych kosztów utrzymania przebudowanych obiektów, czy prognozowanych przychodów z nimi związanych.
– Ja rozumiem radnych, że wahają się z decyzją, bo nie dostali argumentów. To bardzo słabo wygląda, ale chyba innego wyjścia nie mamy w tym momencie, tylko przegłosować i rozpocząć inwestycję – mówił radny Tadeusz Lizut. – Jeżeli teraz tego nie zrobimy, to chyba już nigdy – stwierdził.
Ostatecznie radni zgodzili się na wprowadzenie zmian w budżecie. “Za” głosowało 11 radnych, 5 było “przeciw”, a 2 “wstrzymało się”. 3 radnych nie brało udziału w głosowaniu.
Poniżej zdjęcie obrazujące jak głosowali radni, źródło: zamosc.esesja.pl.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS