A A+ A++

Rada Warszawy głosami większości z Koalicji Obywatelskiej odrzuciła w czwartek wniosek radnych Prawa i Sprawiedliwości dotyczący pozamiejskiej aktywności prezydenta Rafała Trzaskowskiego.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-Fala komentarzy po wystąpieniu „samochwały” Trzaskowskiego. Odpowiedział mu minister zdrowia: „Kłamstwo przeplatane megalomanią”

-Częste mycie skraca życie, czyli jak prezydent Trzaskowski dba o środowisko. Jedna wizyta w radiu i już wszystko jest jasne

Złożyliśmy wniosek o informację o pozamiejskiej aktywności prezydenta Trzaskowskiego. Chcieliśmy, żeby pan prezydent wyjaśnił nam, w jaki sposób łączy sprawowanie urzędu z byciem wiceprzewodniczącym PO

— powiedział radny Michał Szpądrowski (PiS). Podkreślił, że radni KO wniosku tego nie przyjęli.

Szpądrowski: Mieszkańcom oraz opozycji należą się wyjaśnienia

Szpądrowski wyjaśnił, że mieszkańcom oraz opozycji należą się wyjaśnienia, czy prezydent Trzaskowski, odwiedzając miasta w różnych częściach kraju i wspierając partyjne inicjatywy, „jest w pracy, czy na urlopie”.

Oczywiście prezydent próbuje uzasadnić podróże swoimi obowiązkami, ale chcielibyśmy wiedzieć, jak jest w rzeczywistości

— powiedział.

Przyznał, że Trzaskowski ma prawo do tego, by prowadzić działalność polityczną, ale – podkreślił – „poza godzinami pracy”.

Szpądrowski przypomniał klika ostatnich wyjazdów prezydenta. 8 maja Trzaskowski był w Szczecinie, trzy dni wcześniej w Olsztynie inaugurował inicjatywę Ruchu Wspólna Polska pod hasłem „Campus Polska Przyszłości”, a 29 kwietnia w Rzeszowie wspierał kandydata w wyborach prezydenta miasta.

aw/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł[FOTOGRAFIE/WIDEO] Dzwonnica znów na dachu franciszkańskiego kościoła
Następny artykułMass Effect Legendary Edition: twórcy wierzą w dobry odbiór finału gry