Mieszkańcy Dzielnicy XVIII nie chcą w swoim sąsiedztwie spopielarni i grzebowiska dla zwierząt. Napisali petycję w tej sprawie do Rady Miasta Krakowa. Radni ją odrzucili. Pytanie jednak: czy w ogóle był taki pomysł?
– Petycja była bezzasadna, dlatego odrzuciliśmy ją – mówi Dominik Jaśkowiec, radny miasta. – Uważam, że grzebowisko czy kolumbarium powinno być, bo to nasz ludzki obowiązek.
– Spopielarnia i kolumbarium dla zwierząt są w Krakowie potrzebne, tutaj nie ma dyskusji. Mieszkańcy, którzy traktują swoje zwierzaki jak przyjaciół, nie chcą, żeby szczątki pupili trafiały do śmietnika. To nieludzkie. Skąd jednak wzięła się plotka, że już wyznaczono miejsce pod tę inwestycję i będzie ona zrealizowana w Nowej Hucie, to nie mam pojęcia – dodaje Małgorzata Jantos, radna miejska. – Zakładam, że nie przez przypadek temat tej lokalizacji pojawił się właśnie przed wyborami.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS