A A+ A++

​Prezydent Rosji Władimir Putin skarcił gubernatora obwodu kaliningradzkiego Antona Alichanowa. Regionalny lider stwierdził, że problemy gospodarcze leżącej przy polskiej granicy enklawy wynikają z wojny z Ukrainą. Głowa państwa stwierdziła, że recesja w Kaliningradzie była już wcześniej, więc wojna nie wpłynęła na problemy gospodarcze.

W piątek Putin odbył rozmowę online z gubernatorem obwodu kaliningradzkiego Antonem Alichanowem. Prezydenta Rosji zaniepokoiły problemy branży budowlanej w regionie.

Alichanow powiedział, że na problemy wpłynęły utrudnienia w dostawach, które pojawiły się na początku tzw. operacji specjalnej, jak Rosja nazywa inwazję na Ukrainę. Dużo kupowaliśmy za granicą i nastawialiśmy się na tranzyt przez terytorium sąsiednich państw. Zajęło nam trochę czasu przystosowanie dostaw do nowych realiów – tłumaczył.

Putin stwierdził, że winienie wojny za to, jest błędne. Mieliście recesję w latach 2020-2021 i wtedy nastąpił zauważalny spadek w budownictwie. Dlatego specjalna operacja wojskowa w Donbasie nie ma z tym absolutnie nic wspólnego – mówił rosyjski prezydent.

Gubernator Kaliningradu tłumaczył, że spowolnienie w budownictwie brało się z tego, że środki zostały przeznaczone na rozwój elektrowni gazowo-węglowych.

Przez zachodnie sankcje, wprowadzone w związku z rosyjską inwazją, Kaliningrad ma spore problemy z dostawami nawet podstawowych produktów. 

Zobacz również:

Moskwa: Chodorkowski i Kasparow uznani za”agentów zagranicznych”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZagapiła się jadąc z małym dzieckiem
Następny artykułKasia Werner żegna się z telewizją TVN24. I nuci przebój Perfectu: “Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść”