„Jak prowadzony jest nadzór nad punktualnością autobusów komunikacji miejskiej?” – Zapytał w interpelacji do prezydenta miasta przewodniczący Rady Miejskiej radny Michał Walendzik?
„Niejednokrotnie byłem świadkiem, że w momencie, gdy nikt nie wsiadał i nie wysiadał z autobusów kierowcy mijali przystanki bez zatrzymania. W ostatnią sobotę (pismo jest z 24 września 2021r. – [przypis red.) przypadkowo jechałem za autobusem, który nie zatrzymał się na trzech przystankach pod rząd. W związku z tym, proszę o wyjaśnienie, czy kontroluje te sprawy? Rozkład jazdy i tak został znacząco uszczuplony w ostatnich latach. Wypadałoby zatem, aby był przynajmniej przestrzegany” – czytamy w piśmie Walendzika do szefa miasta.
Odpowiedzi udzielił prezes ZEC Komunikacji Miejskiej Marcin Pocheć.
„Bezpośredni nadzór w czasie rzeczywistym sprawuje Dyspozytor zmianowy. Wszelkie odstępstwa od rozkładu jazdy są niezwłocznie zgłaszane przez pasażerów, co skutkuje natychmiastową reakcją ze strony dyspozytora. Takie sytuacje mogą się zdarzyć, ale są to odosobnione przypadki.
Obowiązkiem kierowcy jest realizacji rozkładu jazdy zgodnie z wydanym zezwoleniem. Opisana sytuacja wystąpiła, kiedy na żadnym z przystanków nie było pasażerów. Takie zdarzenia mogą mieć miejsce w przypadku znikomego natężenia pasażerów, co zdarza się w szczególności poza godzinami szczytu lub w weekendy. Wówczas kierowa autobusu, który jest na kolejnym przystanku przed czasem, zobowiązany jest odczekać odpowiedni czas, aby rozpocząć punktualnie odjazd z następnego przystanku.
Podobne sytuacje zostaną praktycznie wyeliminowane po wprowadzeniu systemu „Centrum Zarządzania Dyspozytorskiego”. – Czytamy w odpowiedzi prezesa Pochecia.
Reklama
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS