Mariusz Pudzianowski w przeszłości znany był z rywalizacji strongmanów. Został pięciokrotnym mistrzem świata oraz sześciokrotnym mistrzem Europy. Starty w prestiżowych zmaganiach rozpoczął w 1999 roku. Obecnie kojarzy się fanom polskiego sportu z federacją KSW i mieszanymi sztukami walki.
Pudzianowski nagrał swojego pracownika. Oto co mu powiedział
Pudzianowski prowadzi również firmę transportową, którą założył w 1997 roku. – W jakich branżach działam? Tiry, ciężarówki, mam też flotę samochodów. No i pracuję w nieruchomościach. Wszystko sobie tak poukładałem, tak zdywersyfikowałem portfel, żeby zawsze coś mi skapywało, jak pociągnę za któryś sznurek – powiedział w rozmowie ze Sport.pl.
Niedawno 47-latek opublikował w mediach społecznościowych nagranie z jednym ze swoich pracowników. Pudzianowski w zabawny sposób zwrócił mu uwagę. – Marcin, może wziąłbyś się za robotę, a nie udajesz, że robisz! Słyszysz? I ty chcesz dniówkę mieć? – krzyknął były strongman. – Czy się stoi, czy się leży, dniówka u Pudziana się należy – odpowiedział pracownik. – Podwyżka? Jak się ociepli, dzisiaj zimno jest. Tak właśnie pracują u mnie chłopaki – skwitował żartobliwie Pudzianowski. Nagranie szybko stało się hitem sieci i ma prawie 700 tysięcy wyświetleń.
Niewielu zdaje sobie sprawę z tego, że Pudzianowski ma nietypowy system wypłat w firmie. W odróżnieniu od wielu innych pracodawców, którzy przesyłają pensję miesięcznie, wypłaca wynagrodzenie co tydzień.
Pudzianowski do tej pory stoczył 26 walk w KSW. Ostatni raz były strongman rywalizował w klatce w czerwcu zeszłego roku, gdy przegrał z Arturem Szpilką. Niedawno szef tej federacji Martin Lewandowski zapowiedział, że 47-latek wkrótce wróci do sportów walki, ale nie wiadomo jeszcze, z kim się zmierzy. – Jak nie main, to co-main event, więc przeciwnik musi być dobrze dopasowany – stwierdził.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS