A A+ A++

Przez 90 minut na stołecznym Stadionie Olimpijskim nie padły gole, choć okazji – zwłaszcza dla ekipy z Neapolu – nie brakowało. Zawodziła jednak skuteczność, jak w końcówce Milika, albo z dobrej strony pokazywał się 42-letni bramkarz “Juve” Gianluigi Buffon.

Dogrywki nie przewidziano i triumfatora miał wyłonić konkurs rzutów karnych. Bohaterem był vis a vis słynnego Buffona, 19 lat młodszy Alex Meret, który w pierwszej kolejce obronił uderzenie Argentyńczyka Paulo Dybali, a w drugiej Brazylijczyk Danilo nie trafił w bramkę. Rywale się nie mylili, a w czwartej serii sukces Napoli przypieczętował Milik, który – według doniesień włoskim mediów – niedługo zamieni Neapol na… Turyn.

Milik pojawił się na boisku w 67. minucie, zmieniając Belga Driesa Mertensa. Z kolei Zieliński rozpoczął w pierwszym składzie, a w 88. minucie zastąpił go Macedończyk Elif Elmas.

Napoli powtórzyło sukces z lat 1962, 1976, 1987, 2012 i 2014, zdobywając pierwsze trofeum po sześciu latach.

Juventus pozostaje najbardziej utytułowaną drużyną Coppa Italia z 13 triumfami. Finał przegrał po raz szósty.

W piątek i sobotę odbyły się rewanże półfinałów i były to pierwsze spotkania we Włoszech po trwającej ponad trzy miesiące przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. Podobnie jak na finale, zabrakło na nich publiczności.

W sobotę do gry po przymusowej pauzie wróci Serie A.

Zobacz również:

Arkadiusz Milik skrytykowany przez dziennikarza. „W piłce powinna istnieć odrobina wdzięczności”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Julo78
Gość
1 rok temu

rzetelne informacje

Tadee
Gość
2 lat temu

RMFraczej jest ok

Poprzedni artykułMDK Opole: Bezpieczne wakacje z MDK
Następny artykułPolacy nie rozróżniają elektryka od hybrydy