A A+ A++

Tymoteusz Puchacz zadebiutował dziś w barwach Trabzonsporu. Choć jego ekipa nie wygrała, Polak zaliczył ciekawe wejście.

Puchacz pojawił się na boisku w 32. minucie, kiedy to trener Abdullah Avci zdecydował się na podwójną zmianę. Z boiska zeszli Omur i Turkmen, a weszli Puchacz i Erdogan. Roszada odbyła się przy wyniku 0:0.

Jako pierwszy strzelił Giresunspor (a konkretne Nayir w 68. minucie). Trabzon szybko odpowiedział golem Corneliusa w 78. minucie. Lider stawki może sobie pluć w brodę, bo w doliczonym czasie gry Bakasetas nie wykorzystał karnego. Mecz zakończył się wynikiem 1:1.

Jak wypadł Puchacz? Oto co napisał na Twitterze ekspert od ligi tureckiej, Filip Cieśliński:

Puchacz jest wypożyczony do Trabzonsporu z Unionu Berlin. Można się spodziewać, że wkrótce będzie grał regularnie.

WIĘCEJ O PUCHACZU:

Fot. FotoPyK

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułHongkong chce wybić 2 tys. chomików. Właściciele oburzeni
Następny artykułŻegnamy poetę Marka Gralę. „Był sercem Płocka”