“W dyskusji o Przekopie Mierzei Wiślanej trwa absurdalny „konkurs”, kto rzuci większą liczbą dotyczącą zwrotu inwestycji. Na razie wygrywają 450 i 1000 lat. Ja przywołam – co prawda uproszczone – dane statystyczne, ale które nie są tylko wyimaginowaną licytacją” -napisał na portalu społecznościowym Facebook Marek Gróbarczyk, minister Gospodarki Wodnej.
Zdaniem ministra Gospodarki Wodnej inwestycja przekopu Mierzei może zwrócić się w niespełna 4 lata:
– “W 2018 r. z 1 mln ton przeładowanych towarów w polskich portach bezpośrednio do budżetu państwa trafiało 396 mln zł z podatków.Zdolności przeładunkowe Elbląga to 1,5 mln ton, a więc w rok jest w stanie zarobić ok. 594 mln zł, a to oznacza, że przekop może zwrócić się w niespełna 4 lata.”
– poinformował Marek Gróbarczyk.
Minister Gospodarki Wodnej zapewnił, że budowa przekopu idzie zgodnie z harmonogramem i nie ma żadnych opóźnień.
Budowa kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną budzi wiele emocji. Wczoraj głos w sprawie inwestycji zabrał senator Jerzy Wcisła, który zaznacza, że niepokoi go to, że prace są prowadzone z pominięciem procedur środowiskowych.
Łukasz Nosarzewski
www.expresselblag.pl | wiadomości i informacje z Elbląga | dodaj portal do ulubionych
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS