A A+ A++

Zapowiedź powstania takiego miejsca padła podczas niedawnej sesji Rady Miejskiej z ust burmistrza Prudnika Grzegorza Zawiślaka. Chodzi o wykorzystanie przestrzeni w dawnej galerii Ars, którą przez wiele lat prowadzili państwo Paproccy.

Wcześniej były plany sprzedaży obiektu przez gminę, jednak zgody na to nie wyrazili rajcy. Galeria ulokowana jest w urokliwym miejscu – blisko rynku przy ul. Kościelnej. Jedną z atrakcji jest zabytkowy sufit, na modernizację którego gmina będzie szukać środków ministerialnych. Najpierw trzeba jednak poczynić inne prace remontowe.

– Budynek będzie profesjonalnie przygotowany pod prezentacje sztuki. Przede wszystkim znajdzie się tam miejsce na ekspozycję obrazów Hanny Bakuły, jako że posiadamy największą kolekcje dzieł autorki w Polsce. Będzie to jedyne takie miejsce na artystycznej mapie kraju, dlatego liczymy, że będzie magnesem dla tzw. turystów sztuki. – informuje naszą gazetę wiceburmistrz Prudnika Jarosław Szóstka. Samorządowiec dodaj, że zarówno w Muzeum, jak i Pok-u znajduje się ekspozycyjna przestrzeń, jednak nie jest to w pełni profesjonalne miejsce.

– Mając w swoim zasobie takie dzieła, a niektóre z nich mają wartość kilkudziesięciu tysięcy złotych musimy zadbać o odpowiednią ekspozycję. Czujemy się zobowiązani wobec Hanny Bakuły, która kilka lat temu przekazała swoje dzieła Muzeum Ziemi Prudnickiej. – podsumowuje nasz rozmówca.

Jeśli chodzi o kwestie formalne, to 31 października gmina Prudnik złożyła wniosek w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2014-2020 o dofinansowanie projektu zatytułowanego: „Utworzenie Prudnickiej Galerii Sztuki”. Dodajmy, że placówką zarządzać będzie Muzeum Ziemi Prudnickiej.

Maciej Dobrzański

Hanna Bakuła ofiarowała Muzeum Ziemi Prudnickiej pokaźną kolekcję swoich obrazów. Fot. G.
Kubiak

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPubliczność woli emocje – wywiad z Gabrielą Kundziewicz
Następny artykułGdzie ta zima?