Nieoczekiwany obrót przybrał protest rolników przed Urzędem Wojewódzkim w Lublinie. Zamiast dyskutować o zbożu z Ukrainy i polityce rolnej Unii, protestujący domagali się od wojewody powieszenia krzyża w urzędzie. Zaś na scenie pojawili się politycy PiS-u i Konfederacji.
Środowy “Ogólnopolski Strajk Generalny” zapowiadano jako największy w tym roku w Polsce protest zorganizowany przez rolników. Blokady dróg zgłoszono w ponad 500 miejscowościach, a swoje niezadowolenie protestujący zamierzali wyrażać także przed urzędami w dużych miastach. Powód cały czas jest ten sam. Rolnicy wyjechali na drogi, bo sprzeciwiają się m.in. wpuszczaniu na polski rynek produktów z Ukrainy. Nie podoba im się także przygotowywany przez Unię Europejską Zielony Ład, który zakłada obostrzenia związane z ochroną środowiska.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS