A A+ A++

CHYŻNE. Od kilku godzin trwa blokada przejścia granicznego. Po chwilowym całkowitym zablokowaniu drogi – rolnicy zaczęli przepuszczać samochody osobowe. Pomiędzy rolnikami, a kierowcami dochodzi do kłótni.

Przejazd pojazdów z polskiej strony odbywa się bez większych zakłóceń.

Rolnicy przepuszczają pojedyncze ciężarówki jadące ze Słowacji, sprawdzając co wiozą. Zawrócono jednak ukraińskie tiry.

Co rusz dochodzi do słownych utarczek pomiędzy rolnikami, a kierowcami.

Akcji protestacyjnej towarzyszą przemówienia rolników. Jeden z nich mówił: – Sprzedali polskiego rolnika. Tych większych to kupią, zmuszą ich opłatami, czy kontrolami, ale my mali będziemy nosić to brzemię na własnym grzbiecie. Dziś kilka osób w Brukseli próbuje nam dyktować warunki. Jakim prawem prezydent Ukrainy grozi nam pięścią i mówi, że przez nas przegrają wojnę! Jaką żywności im blikujemy? To żywność od oligarchów, od ludzi z Zachodu. Wpychają nam towar techniczny, który nie powinien być traktowany jako konsumencki. On się nadaje na olej opałowy, a do jedzenia dla ludzi.

s/

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSpotkanie z pisarzami w Książnicy Płockiej
Następny artykułŚwiętowanie połączone z nauką