A A+ A++

Z apelem, by nie otwierać granicy z Polską na odcinku z województwem śląskim zwrócił się do czeskiego premiera Ivo Vondrák, hetman województwa morawsko-śląskiego. Apel został wysłuchany.

Od poniedziałku Polacy mogą swobodnie wjeżdżać do Czech, nie dotyczy to jednak mieszkańców województwa śląskiego. Ci muszą mieć negatywny wynik testu na koronawirusa lub odbyć dwutygodniową kwarantannę.

To nie koniec ograniczeń. Wjeżdżać do Czech mogą np. pracownicy transgraniczni mieszkający w województwie śląskim, ale nie mogą tego robić turyści z tego regionu.

Protest na moście

Mieszkańcy pogranicza spotkali się w poniedziałek po południu na milczącym proteście przeciwko decyzji czeskiego rządu.

– Podzielono Polaków na lepszych i gorszych. To absurd, tym bardziej że w Wiśle, gdzie mieszkam, nie ma żadnej kopalni – mówi pani Kamila, która przyjechała zaprotestować do Cieszyna.

Protestujący mówili także, że wprowadzone przepisy pozbawione są logiki, bo dużo osób mieszka na Śląsku, choć zameldowani są gdzie indziej, np. u rodziców. Nie wiadomo, jak to będzie traktowane.

Głos w sprawie decyzji czeskiego rządu zabrał m.in. europoseł Łukasz Kohut. Poprosił szefa czeskiego rządu o szczegółowe informacje dotyczące sposobu kontroli mieszkańców województwa śląskiego, bo przecież ani w nowym dowodzie osobistym, ani paszporcie nie jest podany adres zameldowania oraz sankcji, jakie grożą za złamanie przepisów.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPonad 135 mln zł postojowego na kontach mieszkańców województwa podkarpackiego
Następny artykułNa Morzu Północnym zlokalizowano wrak amerykańskiego myśliwca F-15