“Szanowny Kliencie, w związku z epidemią dezynfekujemy wszystkie paczki przed dostarczeniem. Aby otrzymać swój zakup, dopłać X zł na poniższe konto” – tak może wyglądać SMS, który u każdego odbiorcy powinien spowodować zapalenie czerwonego światła.
Bank ING przypomina swoim klientom, że oszuści nie śpią i nieustannie wymyślają nowe “scenariusze”, by wyłudzić od nas pieniądze.
– Oszustwa z użyciem wiadomości SMS są coraz popularniejsze i coraz bardziej zaawansowane. Cyberprzestępcy rozsyłają w nich linki do stron phishingowych. Głównie próbują przejąć cyfrowe tożsamości swoich ofiar. Czasami rozsyłają też odnośniki do stron, zawierających niebezpieczne oprogramowanie – ostrzega bank.
Oszukańcze SMS-y dość łatwo rozpoznać. Najczęściej będą zawierały informację o konieczności wykonania szybkiej płatności na niską kwotę.
Oszuści mogą namawiać do dodatkowej opłaty za szybsze doręczenie paczki, konieczność jej dezynfekcji czy choćby ze względu na rzekomą zmianę przepisów. Link z SMS-a prowadzi do podstawionej strony płatności, gdzie możemy nieświadomie przekazać przestępcom swoje poufne dane (np. login i hasło do bankowości).
Ilekroć dostaniemy tego rodzaju wiadomość, wykażmy się ostrożnością i nie reagujmy bezkrytycznie na instrukcje w niej zawarte.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS