A A+ A++

fot. rsooll / Shutterstock

Wyraźnie wyższa niż wcześniej sądzono inflacja przy jednocześnie szybszym wzroście gospodarczym – taki obraz najbliższych kwartałów wyłania się z najnowszego raportu NBP.

Trzy razy do roku Narodowy Bank Polski przedstawia projekcje PKB i inflacji na najbliższe kwartały. Jeden z tych przeglądów wypadł właśnie dziś. Jak wynika z najnowszych przewidywań ekonomistów polskiego banku centralnego, w najbliższym czasie inflacja w naszym kraju będzie wyższa niż wcześniej sądzono. Jednocześnie produkt krajowy brutto odbije nico później niż zakładano.

Poniżej prezentujemy marcową ścieżkę centralną projekcji NBP na tle analogicznych danych podanych w lipcu i listopadzie 2020 r. Opublikowany dziś zestaw danych po raz pierwszy zawiera przewidywania dotyczące 2023 r.

Inflacja CPI (% r/r)
IV 2020 I 2021 II 2021 III 2021 IV 2021 I 2022 II 2022 III 2022 IV 2022 I 2023 II 2023 III 2023 IV 2023
Projekcja – Lipiec 2020 2,7 1,3 1,8 1,6 1,5 1,7 2,1 2,2 2,2
Projekcja – Listopad 2020 2,9 2,4 2,8 2,7 2,6 2,4 2,7 2,8 3,1
Projekcja – Marzec 2021 2,8 2,5 3,4 3,4 3,2 2,8 2,8 2,8 2,9 3 3,1 3,2 3,3
Produkt krajowy brutto (% r/r)
IV 2020 I 2021 II 2021 III 2021 IV 2021 I 2022 II 2022 III 2022 IV 2022 I 2023 II 2023 III 2023 IV 2023
Projekcja – Lipiec 2020 -5,3 -4,2 10,5 8,1 6,2 5,1 3,9 3,1 2,7
Projekcja – Listopad 2020 -6,5 -4,5 7,5 1,6 8,4 6,6 6,4 5,1 4,8
Projekcja – Marzec 2021 -2,8 -1,5 9,6 3,3 5,4 5,1 5,5 5,4 5,6 5,6 5,6 5,5 5,1
Źródło: NBP

Centralna ścieżka projekcji NBP zakłada, że inflacja CPI w 2021 r. wyniesie 3,1 proc., w 2022 r. znajdzie się na poziomie 2,8 proc., a w 2023 r. wyniesie 3,2 proc. – wynika z najnowszej, marcowej projekcji NBP. Centralna ścieżka projekcji zakłada dynamikę PKB w 2021 r. na poziomie 4,1 proc., w 2022 r. na poziomie 5,4 proc., i w 2023 r. na poziomie 5,4 proc.

Centralna ścieżka projekcji NBP zakłada inflację bazową w 2021 r. na poziomie 2,7 proc., w 2022 r. na poziomie 2,6 proc., w 2023 r. na poziomie 3,3 proc.

W całym 2021 r. inflacja ma wynieść 3,1 proc., w 2022 r. 2,8 proc., a w 2023 r. 3,2 proc. Dynamika PKB w tym czasie wyniesie odpowiednio 4,1 proc., 5,4 proc. i 5,4 proc.

Inflacja w górę

“Za podniesienie ścieżki inflacji CPI w 2021 r. względem projekcji listopadowej odpowiada w największym stopniu rewizja prognozowanych cen energii przy mniejszej skali korekt dynamiki cen żywności i inflacji bazowej. Prognozę cen energii podwyższa, wpływając na ceny paliw, silny wzrost notowań ropy naftowej na rynkach światowych jaki nastąpił po cut-off date poprzedniej projekcji” – napisano w marcowym raporcie.

“W tym samym kierunku oddziałują także wyższe niż zakładano w projekcji listopadowej ceny uprawnień do emisji CO2. Wzrost ten jest związany z zaostrzeniem unijnego celu redukcji emisji dwutlenku węgla do 2030 r., co przekłada się na zwyżkową tendencję hurtowych cen na towarowej giełdzie energii elektrycznej” – dodano.

NBP ocenia, że na spadek średniorocznej inflacji względem 2020 r. złoży się kilka czynników.

“Po pierwsze dynamika cen zareaguje z opóźnieniem na obserwowane w ub.r. obniżenie popytu, przy utrzymującej się niepewności wobec tempa szczepień warunkującego przyszły przebieg pandemii. Inflację będzie ograniczać również obniżone tempo wzrostu jednostkowych kosztów pracy” – napisano.

“W I poł. 2021 r. dynamikę krajowych cen żywności będzie dodatkowo zmniejszać wysoka podaż warzyw i owoców w następstwie ich korzystnych zbiorów w 2020 r. Dalsze rozprzestrzenianie się epidemii ASF w Niemczech przełoży się z kolei na spadek cen mięsa ze względu na wzrost podaży wieprzowiny w Polsce spowodowany pogorszeniem się możliwości jej eksportu” – dodano.

Dodatkowym czynnikiem obniżającym w 2021 r. inflację w ujęciu rdr będzie wygasający wpływ wprowadzonych w 2020 r. przez niektóre firmy tzw. opłat covidowych.

Z raportu wynika, że w 2023 r. nastąpi ponowny wzrost inflacji CPI związany z opóźnionym wpływem odbudowy popytu krajowego i zagranicznego i, w konsekwencji, ukształtowaniem się luki popytowej na dodatnim poziomie.

“Jednocześnie w wyniku ograniczonej podaży pracy tempo wzrostu płac przyśpieszy. W kierunku wyższych cen konsumenta będzie oddziaływać również oczekiwany wzrost inflacji w otoczeniu gospodarczym Polski wpływający na wyższe ceny importu” – napisano.

PKB przyspieszy

Autorzy raportu wskazują, że dane, które napłynęły od zamknięcia projekcji listopadowej przyczyniły się do podwyższenia prognozy dynamiki PKB w 2021 r., implikując szybszy powrót aktywności gospodarczej do poziomu sprzed pandemii.

“Prognozowaną ścieżkę PKB w bieżącej rundzie prognostycznej podniosła szybsza od założeń poprzedniej projekcji odbudowa aktywności gospodarczej w kraju oraz – w mniejszym stopniu – za granicą. W szczególności dane z końca 2020 r. i początku 2021 r. sygnalizują wyraźną poprawę koniunktury w sektorze przemysłowym, wzrost eksportu towarów oraz relatywnie korzystną sytuację na krajowym rynku pracy. Wskazuje to na coraz lepsze przystosowanie się podmiotów gospodarczych do funkcjonowania w okresie pandemii” – napisano.

“Jednocześnie pozytywnie na prognozę dynamiki PKB wpływają nowe działania antykryzysowe rządu oraz, zwłaszcza w dłuższym horyzoncie, wykorzystanie funduszy unijnych w ramach instrumentu Next Generation UE. Prognozowany poziom PKB w całym horyzoncie projekcji ukształtuje się powyżej oczekiwań z poprzedniej rundy prognostycznej jednak szybsze niż zakładano tempo odbudowy krajowej aktywności gospodarczej w latach 2020-2021, przełoży się, ze względu na punkt odniesienia, na nieznacznie niższą dynamikę PKB w 2022 r.” – dodano.

Jak podał NBP, w raporcie zostały uwzględnione dane do 24 lutego 2021 r. oraz dane o PKB w Polsce opublikowane 26 lutego br.

W 2021 r. tempo wzrostu wynagrodzeń utrzyma się poniżej poziomu sprzed pandemii

W 2021 r. kontynuowane będzie wsparcie rządowe, a wraz ze znoszeniem restrykcji oraz poprawą koniunktury, popyt na pracę stopniowo zacznie rosnąć – wynika z Raportu o inflacji Narodowego Banku Polskiego. W tym roku tempo wzrostu wynagrodzeń utrzyma się poniżej poziomu sprzed pandemii – dodano.

NBP w opublikowanym w poniedziałek raporcie zauważa, że wybuch pandemii, skutkujący wprowadzeniem restrykcji administracyjnych i obniżeniem aktywności gospodarczej, “negatywnie wpłynął na sytuację na rynku pracy w 2020 r.

Jak wskazano, skalę redukcji zatrudnienia łagodziły jednak działania osłonowe w ramach rządowych tarcz antykryzysowych oraz dążenie firm do “chomikowania” pracy.

“W 2021 r. kontynuowane będzie wsparcie rządowe, a wraz ze znoszeniem restrykcji oraz poprawą koniunktury, popyt na pracę stopniowo zacznie rosnąć. Wzrost zatrudnienia będzie jednak ograniczać relatywnie niewielka skala wcześniejszych zwolnień pracowników” – czytamy.

Autorzy raportu dodali, w dalszym horyzoncie projekcji, w warunkach silniejszego ożywienia aktywności gospodarczej, liczba ofert pracy znacząco się zwiększy, ale dynamikę pracujących hamować będzie ograniczona podaż pracy.

“W 2021 r. tempo wzrostu wynagrodzeń utrzyma się poniżej poziomu sprzed pandemii” – napisano.

NBP tłumaczy, że z jednej strony, w kierunku wyższych płac oddziaływać będzie odbudowa intensywności pracy spowodowana znoszeniem ograniczeń w funkcjonowaniu kolejnych branż gospodarki. Jednocześnie, w warunkach stopniowo rosnącego popytu na pracę, będą realizowane planowane na 2020 r. podwyżki wynagrodzeń, szczególnie w sektorach, w których brakuje wykwalifikowanych pracowników.

“Z drugiej strony siłę negocjacyjną pracobiorców będzie ograniczać utrzymująca się w części branż zmniejszona liczba ofert pracy oraz relatywnie wysoka liczba imigrantów zarobkowych” – czytamy.

W raporcie zauważono, że wzrost wynagrodzeń w 2021 r. w gospodarce narodowej ograniczać będzie również zamrożenie płac i istotna redukcja wypłat nagród i premii w podmiotach sektora finansów publicznych. 

Dalszy przebieg pandemii największym ryzykiem dla aktywności gospodarczej

Najważniejszym źródłem ryzyka dla aktywności gospodarczej, w mniejszym stopniu dla kształtowania się inflacji w Polsce, stanowi dalszy przebieg pandemii – przewiduje Narodowy Bank Polski w marcowym Raporcie o inflacji.

W tzw. centralnej ścieżce projekcji inflacji i PKB bank centralny prognozuje, że w tym roku wzrost PKB wyniesie 4,1 proc. oraz 5,4 proc. w latach 2022-2023. Natomiast inflacja CPI w 2021 r. wyniesie 3,1 proc., w 2022 r. utrzyma się na poziomie 2,8 proc., a w 2023 r. wzrośnie do 3,2 proc.

“Scenariusz centralny projekcji, przedstawiający najbardziej prawdopodobny rozwój sytuacji makroekonomicznej w Polsce, obarczony jest niepewnością (…) Najważniejsze źródło ryzyka dla aktywności gospodarczej, oraz – w mniejszym stopniu – dla kształtowania się inflacji w Polsce stanowi dalszy przebieg pandemii. Wpływ pandemii na zmiany inflacji jest bowiem wypadkową, z jednej strony, zmian popytu, a z drugiej – kosztów funkcjonowania przedsiębiorstw” – zastrzega NBP w raporcie.

“Bilans czynników niepewności w przypadku dynamiki PKB i inflacji CPI wskazuje na bardziej prawdopodobne ukształtowanie się tych kategorii poniżej scenariusza centralnego projekcji” – napisano.

Według banku centralnego główne ryzyko dla realizacji centralnego scenariusza projekcji jest mniejsza niż założono skuteczność działań ograniczających przebieg pandemii COVID-19, zwłaszcza skuteczność metod zapobiegania nowym zakażeniom i zachorowaniom.

NBP ostrzega, że ponowne eskalacje pandemii skutkowałyby utrwaleniem zmian zachowań ekonomicznych ludności zgodnie z zasadą zwiększonego dystansu społecznego, co przełożyłoby się na trwałe ograniczenie popytu na wiele typów usług. Wydłużony okres utrzymywania się niekorzystnych uwarunkowań zwiększałby liczbę bankructw przedsiębiorstw, na co w największym stopniu byłyby narażone branże usługowe, w szczególności hotelarstwo, rekreacja, kultura i gastronomia.

Według ekonomistów banku centralnego istotnym źródłem niepewności dla ścieżki inflacji w scenariuszu bazowym projekcji – poza niepewnością związaną z przyszłym przebiegiem pandemii i jej wpływem na krajową gospodarkę – pozostają zmiany cen surowców energetycznych i rolnych zarówno na globalnych, jak i lokalnych rynkach.

MZ/PAP

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAMD podobno pracuje nad kartami dla kryptogórników
Następny artykułOd MCKiSu do Ligi Mamba. Łukasz Ciołczyk o kondycji koszykówki w naszym regionie.